Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragiczna śmierć mężczyzny w wodach jez. Bobowickiego

Aleksandra Gajewska-Ruc
Aleksandra Gajewska-Ruc
Według wstępnej wersji wydarzeń, mężczyźni imprezowali na plaży w sobotni wieczór. W niedzielę po południu, nurkowie wyłowili z wody ciało.
Według wstępnej wersji wydarzeń, mężczyźni imprezowali na plaży w sobotni wieczór. W niedzielę po południu, nurkowie wyłowili z wody ciało. Aleksandra Gajewska-Ruc
Bobowicko. Daniel N. miał zostawić ubrania na brzegu i wejść do wody. Nie wrócił...

Przyczyną śmierci Daniela N. było utonięcie. Potwierdziła to przeprowadzona we wtorek sekcja zwłok. - Wstępnie ustaliliśmy, że mężczyzna utonął. W jego płucach była woda, a na ciele nie było śladów żadnych obrażeń - mówi prokurator rejonowy Janusz Kodź.

Z zeznań świadków wynika, że trzech mężczyzn urządziło w sobotni wieczór zakrapianą imprezę na plaży. Po jakimś czasie, znajomi rozeszli się. - Dwie osoby, które towarzyszyły Danielowi N. zostały przez nas zatrzymane i przesłuchane, jednak nie mają żadnej wiedzy o tym jak doszło do utonięcia. Na chwilę obecną nie mamy podstaw, aby postawić im zarzuty - mówi prokurator.

Ubrania ułożone na brzegu jeziora zauważył w niedzielę rano spacerujący z psem mężczyzna. Informacja o znalezieniu rzeczy nad jeziorem zaalarmowała ojca 37-letniego Daniela, który upewnił się, że należą one do syna i zawiadomił policję o jego zaginięciu.

Policja patrolowała okolice jeziora i szukała Daniela już przed godziną 11.00, natomiast o 13.40 nurkowie z Państwowej Straży Pożarnej w Międzyrzeczu wyłowili z wody ciało mężczyzny. Nie musieli szukać daleko...

Mieszkańcy niewielkiej wsi są wstrząśnięci. - Młody chłopak, jedynak, szkoda wielka - mówi jeden z mieszkańców i dodaje, że Daniel podobno unikał wody. Co skłoniło go do nocnej kąpieli? Być może alkohol. - Nigdy nie powinno się wchodzić do wody po spożyciu alkoholu, najczęściej toną osoby pijane - przypominała jeszcze przed rozpoczęciem sezonu zasady bezpieczeństwa nad wodą mł. asp. Justyna Łętowska z międzyrzeckiej policji.

Badania wykażą, czy Daniel N. był pod wpływem alkoholu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska