Najważniejsze prace przebiegają przy budowie nowej części szpitala. Na razie jest ona zasłonięta od strony ul. Piłsudskiego przez budynki rehabilitacji (mają być wyburzone w drugiej połowie przyszłego roku, a rehabilitacja przeniesiona do budynku starej przychodni). Robotnicy pracują tu od ponad trzech miesięcy. - W tej chwili mamy za sobą budowę pierwszej kondygnacji. Trwają prace nad stropem i powoli zaczynamy prace nad drugą kondygnacją. Po nich przyjdzie czas na ostatni poziom - opisuje Tomasz Kobielak, kierownik budowy z firmy Agapp z Gorzowa.
W nowym budynku znajdzie się główne wejście, wjazd dla karetki, a także cały potrzebny sprzęt diagnostyczny (dzięki czemu pacjenci - inaczej niż obecnie - będą badani w jednym miejscu). Obiekt ma być gotowy w połowie przyszłego roku.
Obok rehabilitacji wyburzenie czeka także budynki ginekologii i oddziału dziecięcego. Koszt tego etapu to 11 mln zł (ponad połowę daje starostwo, a niecałą połowę marszałek z pieniędzy unijnych w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego). Całość etapu ma być zakończona w październiku przyszłego roku.
W tym samym czasie trwają prace nad drugim etapem - termomodernizacją. To ocieplenie budynku, wymiana okien i dachu, a także malowanie elewacji. - Zostało nam jeszcze kilka okien do wymiany, drobne prace na budynkach starej przychodni i oddziału wewnętrznego, a także remont budynku wielofunkcyjnego - mówi Piotr Witkowski, kierownik robót z firmy Ciepłownik w Plewiskach (woj. wielkopolskie). Ten etap ma być zakończony do końca bieżącego roku. Jego koszt to 2,3 mln zł (z tego aż 85 proc. idzie z LRPO).
W następnej kolejności starostwo postara się o dofinansowanie trzeciego etapu. Zakłada on przebudowę budynku starej przychodni na oddziały szpitalne. Koszt to ok. 2,5 mln zł.
Cała inwestycja ma być gotowa już w październiku przyszłego roku i kosztować ok. 15 mln zł.
Trwają także prace na przekształceniem struktury szpitala. Ma być on spółką ze 100-proc. udziałem starostwa. - To ma pozwolić na umorzenie części długów szpitala (z odsetkami sięga on ok. 25 mln zł) - mówi Edward Tyranowicz, starosta powiatu strzelecko-drezdeneckiego.
Półtora miesiąca temu rada powiatu postanowiła o utworzeniu spółki Powiatowe Centrum Zdrowia. Na początku tego tygodnia zarząd starostwa zatwierdził radę nadzorczą w składzie Ewa Śpiwak (sekretarz starostwa), Ryszard Hatała (specjalista ds. inwestycji w szpitalu) i Jan Dłubacz (pracownik banku w Drezdenku). - Pierwsza osoba doskonale orientuje się w działaniu starostwa, druga zna się na sprawach szpitala, a trzecia to ekonomista z ogromnym doświadczeniem, który spojrzy z zewnątrz na działanie obu instytucji - wyjaśnia wicestarosta Andrzej Bajko.
W ciągu najbliższych kilku dni spółka ma wyłonić przewodniczącego, a dalej prezesa przekształconego szpitala. Spółka będzie zakładać Niepubliczny Zespół Opieki Zdrowotnej (w skrócie: NZOZ). Ma powstać do połowy roku. Do likwidacji pójdzie obecny Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej (w skrócie: SPZOZ).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?