Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tutaj jest niebezpiecznie! W Nowej Soli kierowcy parkują przy podwójnej ciągłej

Edward Gurban 68 387 52 87 [email protected]
Bezmyślność niektórych kierowców naraża na bezpieczeństwo dzieci idące do szkoły.
Bezmyślność niektórych kierowców naraża na bezpieczeństwo dzieci idące do szkoły. Fot. Edward Gurban
W pobliżu Publicznej Szkoły Podstawowej nr 1, kierowcy nagminnie łamią przepisy. Bez skrępowania parkują w tej okolicy swoje samochody, pomimo wyraźnej, podwójnej linii ciągłej.

Poprzez tak bezmyślne pozostawienie auta, dzieci, które przechodzą tutaj codziennie przez pasy, mają znacznie ograniczoną widoczność z prawej strony. Z kolei inni kierowcy, zmuszeni są przez to także do łamania przepisów, ponieważ żeby ominąć stojące pojazdy, (jadąc z kierunku ul. Parafialnej lub od Urzędu Miasta), muszą przejechać przez podwójną ciągłą. A za co taryfikator mandatów przewiduje 200 złotych kary.

Nierozwagą kierowców zaniepokojony jest wicedyrektor PSP 1, Andrzej Antonowicz. - Linie na jezdni są tam tak długie, ze względu na bliskość dwóch szkół oraz bezpieczeństwo dzieci i młodzieży, przechodzącej przez przejście dla pieszych - tłumaczy. - Osoby parkujące tam nieprzepisowo, powodują zagrożenie w ruchu pieszych, czyli głównie naszych uczniów. Szczególnie ci mali, z klas I-III, nie są w stanie dostrzec nadjeżdżającego z kierunku szkoły pojazdu. Na szczęście jeszcze nie było tam wypadku, ale nigdy nie wiadomo, co się może zdarzyć - dodaje.

Postanowiliśmy zająć się sprawą. O fatalnych nawykach kierowców poinformowaliśmy komendanta nowosolskiej straży miejskiej, Ryszarda Podgórnego. Ten, po zapoznaniu się ze sprawą, jednoznacznie stwierdził, że jest to parkowanie niezgodne z prawem. Sprawę zna także z wcześniejszych interwencji w tym miejscu.

- Najczęściej stoją tam samochody osób, które nie chcą korzystać ze strefy płatnego parkowania. Unikając symbolicznych opłat (czyli około 1-2 zł), narażają się na znacznie wyższy mandat. Niejednokrotnie już podejmowaliśmy tam interwencje, ale jak widać pomimo tego, kierowcy nadal nie nauczyli się niczego i wciąż tam stają - mówi. I zaraz jednak zapewnia: - Podejmiemy starania w celu "udrożnienia" tego miejsca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska