Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tworzymy Album Zielonogórski

Leszek Kalinowski 68 324 88 74 [email protected]
Polska Wełna, niegdyś potężna fabryka...
Polska Wełna, niegdyś potężna fabryka... Tomasz Gawałkiewicz
Symbole tego miasta? To znani ludzie i miejsca. Nie można o nich zapominać. Dlatego otwieramy Album Zielonogórski. Dorzuć do niego swoją historię.

Dołącz do nas, stwórzmy Album Zielonogórski

Dołącz do nas, stwórzmy Album Zielonogórski

Rozpoczynając akcję Album Zielonogórski, wracamy do wspomnień z Polskiej Wełny, których wysłuchaliśmy wiele. Bo zakład dla wielu mieszkańców był pierwszym i ostatnim miejscem pracy. To ważne punkt na mapie miasta. Ale nie jest jedyny. Dlatego zachęcamy innych do podzielenia się swoimi wspomnieniami. Opowiedzenia o ważnych, znanych ludziach, znanych zakładach, nietypowych przygodach... Stwórzmy wspólnie Album Zielonogórski. Zgłoszenia: [email protected]

Informujemy także, że wystawa o Polskiej Wełnie odbędzie się 13 i 14 czerwca. W czwartek od 11.00 do 15.00 będzie można obejrzeć ekspozycję, film o fabryce, o 18.30 - rozstrzygnięcie konkursu na zegar i iluminację budynku Polskiej Wełny. W piątek zapraszamy od 11.00 do 19.00.

A...jak Anglicy, którzy też mieli swój wkład w rozwój tego miasta. A zwłaszcza Polskiej Wełny. Miejsca ważnego dla wieli tysięcy zielonogórzan. Ale wróćmy do początków, które sięgają XIX wieku. Historia zakładu sięga bowiem roku 1832. Wtedy to do miasta przyjechali Anglik z pochodzenia Cockerill. Przy obecnej ul. Wrocławskiej postawił niewielką fabrykę, ale za to z nowoczesną maszyną parową. Co prawda skrzydeł nie rozwinął, bo plany pokrzyżował mu pożar...

Jego miejsce zajęli Forsterowie, którzy w tym miejscu inwestowali przez 35 lat, do momentu... bankructwa. Fabrykę przejął bank, a później przedsiębiorca o nazwisku Wolff. W końcu kupili ją Anglicy: Georg Blakeley i John Oldroyd. Sprowadzili tu najnowocześniejszy, angielski sprzęt.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska