Starszy pan wybrał się do lekarza. W oczekiwaniu na otwarcie przychodni usiadł na ławce. Przy wstawaniu pomogła mu przechodząca obok kobieta. Jak się później okazało nie była to bezinteresowna pomoc. Kobieta skorzystała bowiem z okazji, żeby zabrać mężczyźnie portfel, w którym miał dokumenty i ponad 2 tys. zł.
Danuta W. przyznała się do popełnienia przestępstwa. Pieniądze zdążyła zapakować w reklamówkę i zakopać w pobliżu budynku nadleśnictwa, a portfel wrzuciła do rozlewiska. Dokumentów mężczyzna też nie odzyskał, bo złodziejka wrzuciła je do toalety.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?