Policjanci zostali powiadomieni o sytuacji przez 53-letniego głogowianina, który zorientował się, że w trakcie wspólnej imprezy z jego mieszkania zniknął warty 600 zł telefon komórkowy. Ponieważ nabrał podejrzeń wobec swego współbiesiadnika, zażądał aby ten oddał mu telefon.
40-latek nie przyznawał się do kradzieży. Wtedy poszkodowany zadzwonił po policję. Na miejsce przyjechał patrol policyjny. Szybko ustalono, że faktycznie 40-latek ukradł aparat i schował go w boksie śmietnikowym niedaleko domu. Mężczyzna przyznał się do kradzieży i został zatrzymany w policyjnym areszcie. Za kradzież grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?