- Cieszymy się, że mamy wreszcie odremontowane łazienki, zarówno na parterze, jak i na górze - mówi sekretarz gminy Grażyna Fieńko. - Teraz jest naprawdę ładnie, natomiast wcześniej wstyd było wskazywać gościom gdzie są te pomieszczenia.
To damski, zresztą słuszny, punkt widzenia. Lecz dla samego gmachu urzędu gminy najistotniejszy był raczej remont dachu, wymiana dachówki i części krokwi. Wiadomo bowiem, że jeśli na głowę nie cieknie woda, to pod dachem można wykonywać inne zadania.
Oprócz nowych dachówek petentom wchodzącym do budynku rzucają się w oczy ładnie odnowione, chyba zabytkowe drzwi oraz korytarz przy wejściu. Żeby drzwi doprowadzić do obecnego stanu trzeba było zdjąć kilka warstw farby olejnej.
Podobny zabieg przeszła drewniana część elewacji zewnętrznej - ta powyżej pierwszego piętra. Urząd jest "obity" drewnem, które również zostało oczyszczone z farby i zakonserwowane, a przegniłe deski wymienione.
- Natomiast elewacja poniżej, ta z cegły licówki, pozostała bez zmian i tak zostanie, gdyż cegły "same się bronią" - podpowiada sekretarz i dodaje: - I na ten moment remont siedziby gminy jest zakończony.
- W czasie prac wszyscy urzędnicy pracowali bez żadnych zmian, a załatwiający u nas swoje sprawy obywatele nie mieli jakichkolwiek utrudnień z powodu remontu - wyjaśnia wójt Leszek Olgrzymek i dodaje, że w przyszłości zamierza jeszcze zbudować specjalne wejście dla niepełnosprawnych. Ale już nie w tym roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?