Na pytanie Czytelnika "Gazety Lubuskiej" odpowiada sędzia Sądu Okręgowego w Zielonej Górze Sławomir Kaczanowski:
- Ponieważ syn urodził się w związku małżeńskim, obowiązuje domniemanie prawne, że to pan jest jego ojcem.
Po nowelizacji kodeksu rodzinnego ma pan obecnie dłuższy czas do zaprzeczania ojcostwa. Dotychczas było to tylko 6 miesięcy od dowiedzenia się o urodzeniu dziecka. Obecnie może to trwać do 18 roku życia. Nie zawsze jednak w takiej sytuacji trzeba angażować sądownictwo.
Można za zgodą matki zrobić badania metodą genetycznej identyfikacji pochodzenia człowieka, popularnie zwaną DNA. Jest kilka ośrodków (np. we Wrocławiu, Poznaniu, Warszawie), które wykonają takie badanie na pana prywatne zlecenie. Robione są one anonimowo, tylko do wiadomości pana i zainteresowanych osób.
Orientacyjny koszt to nie mniej niż 1,5 tys. zł. Pozwolą rozwiać pana wątpliwości. W przypadku gdyby jednak matka się nie zgadzała, a pana wątpliwości się nasilały, pozostanie proces o zaprzeczenie ojcostwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?