- Jego potężnych uderzeń z lewej nogi bali się wszyscy bramkarze w drugiej lidze. Wraz z Burzawą, Cieślewiczem, Drożdżem, Ludniewskim, Dudźcem czy choćby ze swym młodszym bratem Mariuszem tworzyli jedną z najlepszych drużyn w historii gorzowskiej piłki - wspomina Liwiusz Sieradzki, były piłkarz i kierownik Stilonu, a obecnie działacz okręgowego związku piłki nożnej.
W. Osiecki już jako junior trafił do seniorskiego zespołu. Jego talent rozkwitł w latach 1988-1992, kiedy trenerem był Mieczysław Broniszewski. Dzięki dobrym występom wypatrzyła go Amica Wronki, w której zadebiutował w ekstraklasie. Grał także w Zawiszy Bydgoszcz.
W 1996 r. wrócił do Stilonu na ostatni drugoligowy sezon. Występował również w juniorskich kadrach Polski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?