Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Głogowie nauczyciele posiedzą w szkołach w swoje święto

Dorota Nyk 076 835 81 11 [email protected]
- Uważam, że jeśli to dzień wolny od zajęć lekcyjnych, a nie od pracy, to pracownicy oświaty powinni świętować - mówi Ludwik Lehman
- Uważam, że jeśli to dzień wolny od zajęć lekcyjnych, a nie od pracy, to pracownicy oświaty powinni świętować - mówi Ludwik Lehman
- Mam nadzieję, że będzie lepiej niż rok temu - mówi o święcie nauczycielskim przewodniczący nauczycielskiej Solidarności w Głogowie Ludwik Lehman. Zobaczymy.

W zeszłym roku w Głogowie po Dniu Edukacji Narodowej była afera! Przypomnijmy, że nauczyciele ze szkół podległych miastu poszli do pracy, a ci z podległych powiatowi, czyli ponadgimnazjalnych, mieli wolne w swoje święto.

I właśnie o tym naczelniczka wydziału edukacji w mieście Hanna Żmuda zawiadomiła kuratorium.

Bo według przepisów w ten dzień nie musi być lekcji, lecz dla nauczycieli to nie jest dzień wolny od pracy. Jedynie od zajęć dydaktycznych.

Lehman w pisemku wydawanym przez Solidarność nazwał Żmudę donosicielką. Mieli się spotkać w sądzie. To dlatego w Głogowie wszyscy do dnia nauczyciela podchodzą ostrożnie. Jak powinno się go obchodzić?

- Uważam, że jeśli to dzień wolny od zajęć lekcyjnych, a nie od pracy, to pracownicy oświaty powinni świętować. Nie można organizować obowiązkowych zajęć dla uczniów - mówi L. Lehman. - A z tego co wiem, to niektórzy dyrektorzy organizują. Na przykład w SP 14 pani dyrektor, tak jak w zeszłym roku, każe przyjść dzieciom do szkoły. To chyba jakieś nieporozumienie. Relacje z innych szkół spłyną do mnie po dniu nauczyciela.

SP 14 dzisiaj pracuje. - Dla nauczycieli to normalny dzień pracy, ale lekcji nie ma - mówi dyrektorka Halina Dziadkowiec. - Mamy uroczysty apel, świetlica jest czynna do 16.00. Wszyscy nauczyciele są w szkole, a co rodzice zrobią z dziećmi - to jest już ich decyzja. Przecież pracują, nie wszyscy mogą znaleźć opiekę, to jest podstawówka. Pielęgniarki w dniu swego święta też są przy pacjentach, to dlaczego my nauczyciele mielibyśmy mieć wolne.

- Żadnych lekcji w środę nie ma - zapowiada naczelniczka H. Żmuda. - Decyzja należy do dyrektorów placówek, każdy ten dzień organizuje inaczej. Z pewnością jest on wolny od zajęć lekcyjnych, ale szkoły będą czynne. Będą w nich organizowane zajęcia opiekuńczo - wychowawcze dla tych uczniów, którzy przyjdą. Praca nauczycieli będzie polegała na udziale w różnych uroczystościach. Będą apele, spotkania.

W Gimnazjum nr 5 żadne dziecko nie wyraziło chęci przyjścia w tym dniu do szkoły, chociaż wszystkim to zaproponowano. - Ale my przychodzimy, żeby świętować - mówi wicedyrektorka Anna Jażło. - Będzie uroczysty apel, a potem sobie wspólnie posiedzimy.

W zeszłym roku w LO II wszyscy mieli wolne. W tym roku już nie...- Szkoła pracuje, nauczyciele będą - zapewnia dyrektor Tomasz Kuziak. - Nie liczymy na to, że przyjdą jacyś uczniowie. Nauczyciele będą mieli czas, by wypić w szkole kawę, porozmawiać, coś uzupełnić, posiedzieć. We wtorek wieczorem spotykamy się w restauracji, w piątek jedziemy na wycieczkę do Torunia. Tak świętujemy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska