W głogowskiej hali widowiskowo-sportowej odbyły się targi edukacyjne

Wstęp na tę imprezę był bezpłatny. A jaki miała cel? Przede wszystkim chodziło o przybliżenie tegorocznym maturzystom oferty edukacyjnej uczelni wyższych i szkół policealnych z regionu. W hali sportowej można było odwiedzić blisko 40 stoisk.
Promowały się szkoły wyższe i policealne, funkcjonujące w promieniu 100 km m.in. z Wrocławia, Poznania, Legnicy, Polkowic, Zielonej Góry i nie tylko.

Na targi przyszli całymi klasami uczniowie głogowskich szkół średnich i gimnazjów.

Głogowianki Ewa Różewicz i Marta Obuchowska uczą się w I LO. - Nas i nasze koleżanki zaciekawiła politologia i możliwość pracy w policji - mówią dziewczęta. - Trochę szkoda, że nie ma tu oferty żadnej uczelni z Warszawy, Krakowa, ale i tak jest ciekawie. Teraz będzie nam łatwiej podejmować decyzję o wyborze szkoły - dodają.

Oblegane były stanowiska, przy których dyżurowali wojskowi i policjanci. - Zainteresowanie pracą w policji jest bardzo duże - mówi mł. asp. sztab. Anna Osipowicz z głogowskiej komendy. - Zarobki na początek nie są takie, jak w wojsku, ale na pewno nie ma na co narzekać. Gwarantujemy pewną pracę. Wciąż potrzeba nam dobrych funkcjonariuszy - dodaje.

Licealista Jakub Rzepa marzy o pracy w mundurze. - Jeśli nie uda mi się dostać do policji, pójdę na prawo. Będę się starał o zatrudnienie w służbach bezpieczeństwa. To moje marzenie - dodaje.

- Do wojska szukamy ludzi z pasją i tacy też się dopytują o możliwość służby zawodowej w armii - informuje chorąży Marcin Szubert z Wyższej Szkoły Podoficerskiej Wojsk Lądowych w Poznaniu. - Szkoła wojskowa to szansa na rozwój osobisty. Zapewniamy wysoki poziom umiejętności - przekonuje.

W przypadku głogowskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej maturzyści interesowali się głównie pedagogiką. Jeśli chodzi o Dolnośląską Wyższą Szkołę Przedsiębiorczości i Techniki w Polkowicach młodzież najczęściej pytała o mechatronikę.

Wiele pań zatrzymywało się przy stoisku Policealnej Szkoły Kosmetycznej Tessa z Głogowa. Tu uczennice wykonywały makijaż, zadbały o paznokcie gości targów.

- Zapraszamy do studiowania biotechnologii architektury krajobrazu, ale nie tylko - mówi Lesław Szymański, który promował wrocławski Uniwersytet Przyrodniczy. - Po ukończeniu tych studiów jest praca, bo ludzie z takimi umiejętnościami są poszukiwani - dodaje.

Uczestnicy targów chwalili organizację imprezy przygotowanej przez głogowski Powiatowy Urząd Pracy. Patronat nad imprezą objęli starosta głogowski oraz prezydent miasta.