- Te drogi to dopiero początek większych remontów na gorzowskim Zawarciu - mówi Urszula Stolarska. W strugach ulewnego deszczu otworzyła naprawione fragmenty ulic Lipowej i Grabowej.
Odremontowany kawałek poświęcił ksiądz Dariusz Galant - proboszcz zawarciańskiej parafii przy ul. Brackiej. I choć generalnie mieszkańcy są zadowoleni, to jednak na otwarcie przyszła też garstka niezadowolonych. - To myśmy wywalczyli remont, a potem radny Sejwa zagarnął pieniądze i położył asfalt przed swoim domem - mówiła Anna Domaradzka z ul. Lipowej.
Sam radny nie chciał tego komentować, bo "to bzdury", a wiceprezydent Stolarska tłumaczyła, że o żadnym zagarnianiu pieniędzy mowy być nie może. Jej zdaniem od początku takie były plany przebudowy ulicy i skorzystało na tym kilkadziesiąt rodzin.
O festiwalu dróg otwieranych w Gorzowie przed wyborami czytaj we wtorek 9 listopada w papierowym wydaniu "GL" dla Czytelników z Gorzowa i okolic.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?