Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Lubsku rozpoczęła się druga kadencja młodzieżowej rady miasta

Aleksandra Łuczyńska
Młodzi radni wzięli wczoraj udział w sesji inauguracyjnej w sali ratusza w Lubsku.
Młodzi radni wzięli wczoraj udział w sesji inauguracyjnej w sali ratusza w Lubsku. fot. Aleksandra Łuczyńska
Młodzi radni mają głowy pełne pomysłu. Marzą o tym, żeby w Lubsku powstał klub młodzieżowy z prawdziwego zdarzenia.

Podczas wczorajszej sesji inaugracyjnej, dziewięcioro młodych radnych (pięcioro było nieobecnych) po raz pierwszy w życiu miało okazję zasiąść w sali konferencyjnej lubskiego ratusza, na miejscach, gdzie zwykle siedzą ich dorośli odpowiednicy. Wrażenia? Jak zapewnia młodzież, bezcenne.

Monika Samonek i Karolina Boczar z Zespołu Szkół Technicznych przyznają, że początki są dość trudne. - Same sprawy organizacyjne, to jak wygląda sesja rady, jest dla nas czymś zupełnie nowym. Na pewno jednak przy naszym kolejnym spotkaniu, pójdzie dużo łatwiej - tłumaczy Karolina. - Mamy nadzieję, że uda nam się sporo zdziałać. W Lubsku brakuje klubu młodzieżowego z prawdziwego zdarzenia, może dzięki nam, uda się coś takiego stworzyć.

Ten pomysł popiera inny z radnych - Tomasz Dragańczuk. - Niewiele się u nas dzieje, chcemy to zmienić. Hasłem mojej kampanii reklamowej były słowa "zawsze razem". Liczę na to, że uda mi się je zrealizować - wyznaje uczeń Gimnazjum nr 1. Świeżo wybrana przewodnicząca rady młodzieżowej, Inez Grzegorczyk dodaje: - Czeka nas sporo obowiązków. Mam sporo obaw związanych z moją funkcją, ale myślę, że podołam wszystkiemu, co mnie tu czeka - zapowiada.
Młodzieżowa rada miasta w Lubsku jest obecnie jedyną tego rodzaju w cały województwie lubuskim. Pomysł utworzenia takiego organu zrodził się dwa lata temu. Przewodniczący rady miasta, Andrzej Tomiałowicz cieszy się, że młodych udało się zachęcić do działania: - Początki były trudne, wszyscy dopiero się uczyliśmy. Potem okazało się, że młodzi radni naprawdę dobrze radzą - mówi ze śmiechem przewodniczący.

- Niektórzy z nich brali udział posiedzeniach komisji oświaty, dzięki nim udało nam się podjąć wiele słusznych decyzji. Wskazywali nam np., że gdzieś jest potrzebne boisko, my nie zdawaliśmy sobie z tego sprawy, a okazywało się, że młodzi mają rację. My, dorośli często zapominamy o młodzieży, a przecież to jest nasza przyszłość. Trzeba dawać im szansę. To oni podpowiadali nam, jakie zespoły zaprosić na Dni Lubska. Bez nich nie wiedzielibyśmy, że furorę zrobi hip - hopwy koncert.
Jak oceniają pierwszą kadencję pierwsi młodzi radni z Lubska? - Wiele się w tym czasie nauczyliśmy. Mieliśmy sporo planów, nie wszystkie udało się zrealizować i to właśnie pozwoliło nam zrozumieć na czym polega samorządność. W pewnym sensie był to przedsmak życia politycznego. Chociaż na razie nie mam takich planów, ale polityką się interesuje - zaznacza były radny, obecnie student budownictwa.

Jego koleżanka, Ann Pawlak, przez dwa lata pełniła funkcję przewodniczącej rady. Szesnastoletnia dziś uczennica Gimnazjum już wie, czego życzyć nowym członkom rady:- Żeby się nie poddawali i wytrwale dążyli do celu. I nie podchodzili zbyt emocjonalnie do wszystkich problemów, jakie będą musieli rozwiązywać. Powinni myśleć racjonalnie - dodaje.

Młodzieżowa rada miasta w ciągu roku dysponuje budżetem w wysokości 5 tys. złotych. Dzięki pieniądzom mogą organizować imprezy dla dzieci z domu dziecka. W poprzedniej kadencji inwestowali je także w ochronę środowiska, zajmując się m.in. ochroną kasztanowców przed chorobami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska