(fot. fot. Tomasz Górecki )
Pożar wybuchł po godz. 10.00 w mieszaniu przy ul. Budziszyńskiej. Na miejsce natychmiast pojechała wezwana na pomoc straż pożarna. Liczył się czas. Płonął jeden z pokoi. W drugim siedziały trzy osoby.
- Byliśmy na miejscu sześć minut po zgłoszeniu. Płomienie odcięły im wyjście - relacjonuje st. kpt. Ryszard Gura, rzecznik zielonogórskich strażaków.
Strażacy weszli do płonącego lokalu. Szybko wyprowadzili uwięzione w pokoju osoby. Zajęła się nimi ekipa pogotowia ratunkowego.
Przyczyna pożaru nie jest jeszcze oficjalnie podawana. Nam udało się ustalić, że w mieszkaniu doszło do eksplozji materiałów pirotechnicznych. Majstrował przy nich pijany mężczyzna. To również jeszcze informacja nieoficjalna. Do materiałów wybuchowych wpadł mu papieros. Wtedy doszło do wybuchu. Płomienie szybko zajęły pokój. Pijany mężczyzna nie poradził sobie z gaszeniem ognia.
(fot. fot. Tomasz Górecki )
(fot. fot. Tomasz Górecki )
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
