To był już 6. Lubuski Orszak Trzech Króli, i znów z udziałem wielbłądów. Poprzedziła go msza św. odprawiona pod przewodnictwem bpa diecezji zielonogórsko-gorzowskiej Tadeusza Lityńskiego.
Uroczysta msza święta odbyła się w piątek, 6 stycznia, w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela. Rozpoczęła się o godz. 12.00, a przewodniczył jej bp Tadeusz Lityński.
W świątyni na ławkach były rozłożone korony, które wierni zakładali na głowy. Jak na rozpoczęcie homilii zażartował bp Lityński, jeszcze nigdy nie zdarzyło mu się głosić kazania przed... tak dużą liczbą króli.
Po mszy, około godz. 13.20, wierni przeszli na plac Bohaterów, gdzie znajdowała się pierwsza z przygotowanych scen, na których przedstawiono scenki związane ze świętem.
Orszak przeszedł później przed teatr, gdzie była kolejna scena, wreszcie - przed ratusz, do żłóbka Pana Jezusa.
W orszaku uczestniczyli królowie reprezentujący Zieloną Górę, Sulechów i Nową Sól, anioły, diabły i... trzy wielbłądy (Tamara, Alladyn i Kacper). Po drodze uczestnicy wspólnie śpiewali kolędy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!