Po ponad trzech godzinach słownych przepychanek i sporów, co do interpretacji prawa, radni powiatu nowosolskiego zrealizowali na wtorkowej sesji jeden, jedyny punkt zawarty w programie obrad, a mianowicie poddali pod głosowanie uchwałę stwierdzającą wygaszenie mandatu radnego Jana Fijoła, który 30 grudnia ubiegłego roku złożył pisemną rezygnację, z której się potem wycofał, co zapoczątkowało lawinę prawnych wątpliwości, bowiem nie było do końca jasne, czy radny wciąż dzierży swój mandat, a tym samym może brać udział w sesjach rady powiatu.
Ostatecznie jedenastoma głosami przeciw i sześcioma za, radny Fijoł pozostał na swoim stanowisku. Nadzór prawny wojewody lubuskiego, który cały czas na bieżąco informowany był o przebiegu całej sprawy, już na początku lutego informował, że jeśli radni nie wygaszą mandatu radnego Fijoła, to zrobi to wojewoda wydając zarządzenie zastępcze.
Wtorkowa uchwała głosowana była z dwoma poprawkami, które wprowadziła koalicja rządząca. Chodziło o usunięcie zapisów o skutkach i wejściu w życie uchwały na dzień 30 grudnia 2010.
Obszerna relacja z wtorkowej sesji wraz najciekawszymi cytatami radnych już w sobotę, w "Tygodniku Nowej Soli".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?