Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Puszczy Noteckiej koło Międzychodu zginął 31-letni mieszkaniec Drezdenka

(dab)
Kierowca tego forda zginął na miejscu.
Kierowca tego forda zginął na miejscu. fot. Archiwum KPP w Międzychodzie
Mężczyzna rozbił samochód w przydrożnym rowie. Zdaniem policjantów, nie miał zapiętych pasów.

Do wypadku doszło w czwartek w Puszczy Noteckiej. 31-letni Lubuszanin jechał fordem fiestą gruntową drogą między Kaplinem i Sowią Górą. Z nieznanych przyczyn stracił panowanie nad kierownicą. Zjechał na pobocze i rozbił samochód w przydrożnym rowie. Zginął na miejscu.

Okoliczności tragedii wyjaśniają funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Międzychodzie pod nadzorem prokuratury rejonowej w Szamotułach. Z ich wstępnych ustaleń wynika, że prawdopodobną przyczyna mogło być niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.

Jak wynika z przeprowadzonych oględzin kryminalistycznych, mężczyzna ten nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska