Jak powiedział nam kierujący akcją dowódca, mł. kpt. Sławomir Ozgowicz, wysłano dwie jednostki. - Dojechaliśmy po 3 minutach, byliśmy nawet przed firmą ochroniarską. Zobaczyliśmy ogień w sali operacyjnej i duże zadymienie. Postanowiliśmy wyłamać drzwi - relacjonuje strażak.
Strażacy weszli ze specjalnymi aparatami i w maskach. Pożar ugaszono po kilku minutach. Zniszczeniu uległ cały zestaw komputerowy i biurko. Zadymienie spowodowało zabrudzenie wewnętrznej elewacji sali i sąsiednich pomieszczeń. Pieniądze i inne walory wartościowe znajdowały się w bezpiecznym miejscu. Jak nas poinformowała rzecznik BGŻ w Warszawie, Ewa Sobiech, w piątek 17 lipca na miejscu pożaru był rzeczoznawca, który badał przyczyny pożaru.
- Jednym z prawdopodobnych powodów zdarzenia było zwarcie instalacji elektrycznej przy jednym ze stanowisk komputerowych. W dniu 17 lipca oddział Banku BGŻ w Nowej Soli jest nieczynny, jednak planujemy przywrócić pełną funkcjonalność oddziału najpóźniej w poniedziałek 20 lipca. Do tego czasu, klientów zapraszamy do Kas Zewnętrznych Oddziału Operacyjnego w Nowej Soli (ul. Staszica 1 oraz Arciszewskiego 10 lub do oddziału Banku BGŻ w Zielonej Górze. Straty trudno jest na chwilę obecną oszacować, ale są one rzędu kilku do kilkunastu tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?