Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Starcie Gorzów szykuje się bardzo udany rok

Paweł Tracz 95 722 69 37 [email protected]
Dyskobol i kulomiot Tomasz Blatkiewicz to jedna z ikon gorzowskiego Startu. Za kilka miesięcy w Londynie srebrny medalista igrzysk paraolimpijskich z 2008 r. chce poprawić osiągnięcie z Pekinu.
Dyskobol i kulomiot Tomasz Blatkiewicz to jedna z ikon gorzowskiego Startu. Za kilka miesięcy w Londynie srebrny medalista igrzysk paraolimpijskich z 2008 r. chce poprawić osiągnięcie z Pekinu. Kazimierz Ligocki
Kilkanaście miesięcy temu Start Gorzów obchodził 35-lecie. W tym czasie jeden z najsilniejszych klubów niepełnosprawnych w Polsce wychował wielu medalistów. Jakie plany w olimpijskim roku mają nasi sportowcy?

35 lat to dla każdego klubu wystarczający okres, by wychować przynajmniej trzy pokolenia zawodników. Podobnie jest ze Startem, założonym w styczniu 1976 r. Przez cztery dekady przeżywał on wzloty i upadki, ale odkąd w latach 90. opiekę nad stowarzyszeniem przejęli prywatni sponsorzy Irena i Janusz Woźny, sportowcy mogą myśleć wyłącznie o kolejnych medalowych zdobyczach. W samym tylko 2011 r. było ich ponad sto!

- Na arenie międzynarodowej zdobyliśmy 55 krążków, z czego 21 było z najszlachetniejszego kruszcu. W mistrzostwach Polski było jeszcze lepiej, bo do domów zabraliśmy aż 63 medale, w tym 33 złote, 23 srebrne i siedem brązowych. A to tylko osiągnięcia podległej mi sekcji lekkoatletycznej - przyznaje Zbigniew Lewkowicz, trener Startu.

Sukcesy odnosili także nasi łucznicy i ciężarowcy, a z dobrej strony pokazali się pływacy oraz członkowie sekcji strzeleckiej. Kilkunastu zawodników ma już w kieszeni nominację na wrześniowe Igrzyska Paraolimpijskie. Zanim jednak o szansach naszych na tej imprezie, warto wspomnieć o wydarzeniu, które sprawiło, że bez względu na wyniki w Londynie rok 2012 zapisze się w historii klubu złotymi zgłoskami. Działacze i sportowcy Startu doczekali się bowiem w końcu nowej, przestronnej siedziby, którą otwarto 10 bm.

- To najważniejsze wydarzenie w naszej działalności organizacyjnej - nie ukrywa Lewkowicz. - Centrum miasta oraz obiekt przystosowany dla osób niepełnosprawnych to duże ułatwienie nie tylko dla nas, ale także tych, którzy dopiero chcą rozpocząć przygodę ze sportem lub tylko rehabilitację poprzez treningi.

O tym, jak ciężko, mimo wydatnej pomocy firmy Impuls państwa Woźnych, pracowało się do tej pory startowcom, świadczy m.in. to, że dopiero teraz działacze i zawodnicy mogli opróżnić swoje piwnice i mieszkania z dokumentów i sprzętu sportowego. - Nowa siedziba sprzyja też integracji. Często bywało tak, że choć trenujemy w jednym klubie, to rzadko się spotykaliśmy. Teraz to ulegnie zmianie - cieszy się wicemistrz olimpijski w rzucie dyskiem i kulą Tomasz Blatkiewicz.
Jeden problem już z głowy, więc teraz gorzowianie spokojnie mogą przygotowywać się do tegorocznych imprez. Najważniejsze to igrzyska i majowe kwalifikacje. Wiele osób wciąż walczy o jak najwyższe miejsca w rankingu. W lekkiej atletyce, która w Starcie jest koronną dyscypliną, niepełnosprawni zawodnicy zdobyli już 14 minimów. Trzy kolejne zapewnili sobie łucznicy, do Londynu pojedzie też ciężarowiec Ryszard Rogala. - Jest szansa, że do tej grupy dołączą kolejni. Przeszkodą są jednak limity na każdą reprezentację i dlatego będzie dobrze, jeśli o medale powalczy 12 gorzowian - tłumaczy Lewkowicz.

Próbą generalną, która wyłoni olimpijczyków, będą mistrzostwa Europy. To w czerwcu rozstrzygnie się, ile miejsc dostaną Polacy. Jedną nogą na Wyspach jest ośmiu naszych, którzy plasują się w czołowej trójce w kraju lub na świecie. Tuż przed paraolimpiadą odbędą się też mistrzostwa świata juniorów. Niektórym młodym zawodnikom, ale już członkom kadry seniorów, zrekompensują one brak przepustki do Londynu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska