Przeczytaj też: Kraksa pod Zieloną Górą
Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna najprawdopodobniej został potrącony gdy przechodził przez tory w niedozwolonym miejscu. Na miejscu tragedii pojawili się od razu policjanci, którzy pod nadzorem prokuratora badali wszystkie okoliczności śmierci.
Wiadomo, że mężczyzna dostał się pod pociąg relacji Berlin-Warszawa. Potrącony przez lokomotywę zginął na miejscu. Policja nie wie jeszcze ile miał lat, ani skąd jest denat. - Ustalamy to - informuje sierż. Agnieszka Stuhl ze świebodzińskiej policji. Ruch pociągów został przywrócony około godz. 22.00.
To drugie podobne zdarzenie, do którego doszło w Świebodzinie. W sobotę 9 czerwca 44-letni mieszkaniec Świebodzina został potrącony przez pociąg towarowy jadący z Poznania. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż mężczyzna stał na torowisku w czasie, gdy nadjeżdżał pociąg. Według relacji maszynisty, mężczyzna nie reagował na sygnały dźwiękowe ostrzegające przed nadjeżdżającym pociągiem.
Mężczyzna miał wiele szczęście, przeżył. Doznał złamania kości prawej dłoni i ramienia, został przetransportowany do szpitala w Zielonej Górze na oddział ortopedii celem dalszej obserwacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?