Informacja dotyczy próbki A zbadanej przez Instytut Biochemii w Kolonii. Została ona potwierdzona przez Thomasa Putza z Niemieckiej Federacji Boksu (BDB). Wach zdecydowanie zaprzeczył tym doniesieniom. - Nigdy świadomie nie brałem żadnych niedozwolonych substancji. Jedyny doping na którym byłem, to doping kibiców - powiedział Polak.
Wachowi przysługuje teraz prawo do odwołania się i ma prawo zażądać zbadania próbki B. eśli i ona da wynik pozytywny, polskiemu pięściarzowi grozi roczna dyskwalifikacja na terenie Niemiec oraz kary ze strony światowych federacji bokserskich.
Bokserzy mogą w trakcie przygotować zażywać leki o krótkoterminowym działaniu, pod warunkiem, że nie zwiększają one wydajności i zostaje to dokładnie zgłoszone przed starciem. Sterydy anaboliczne, które wykryto u Wacha, nie zaliczają się jednak do tej grupy i są w pełni uznawane za środki dopingujące.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?