Batalia o życie i zdrowie Werki trwa już od roku. O tej dzielnej dziewczynce pisaliśmy już wielokrotnie. Gdy po sześciu miesiącach znalazł się dawca, a potem wykonano przeszczep, miało być już tylko lepiej. Tymczasem Werka nadal przebywa we wrocławskiej klinice i walczy o zdrowie.
- Córka miała wirusy, bakterie, ciągle coś "przeszkadza" w wyzdrowieniu. Jest na sterydach, które są groźne dla jej nowego szpiku i antybiotykach, które mogą osłabić gęstość kości - mówi mama dziewczynki, pani Barbara Ziober. Jednak jej stan jest stabilny, a nastolatka jest pod stałą kontrolą lekarzy specjalistów. Niestety niemal roczny pobyt w szpitalu źle odbija się na jej zdrowiu psychicznym.
- Wymioty, bóle przechodzą, gdy choć przez jeden dzień przebywa w domu. Boję się, żeby nie miała jakiejś depresji - mówi przerażona mama. Sama Weronika natomiast stara się dzielnie znosić wszystkie zabiegi, bo wierzy, że to już końcówka walki z chorobą. Chodzi samodzielnie, stara się jeść coraz więcej. Jak tylko Werka zostanie wypisana do domu, potrzebne będą jednak bardzo drogie leki, na które dziś nie stać matki chorej dziewczynki.
Jeśli chcecie wspomóc finansowo rodzinę, jak czyniliście to już wielokrotnie, pieniądze można przelewać na konto: 16 9674 0006 0010 0025 2861 0002 Barbara Ziober, ul. Mostowa, 67-115 Bytom Odrz z dopiskiem "Pomoc dla Weroniki".
Dziewczynka gorąco dziękuje za oddaną dla niej krew, zbiórki pieniędzy i troskę oraz wszystkie zaciśnięte za jej zdrowie kciuki. Oby wszystko szło ku dobremu!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
