Kilkudziesięciu uczestników, kilkanaście szpadli i 50 miododajnych lip. Dzięki temu, że mieszkańcy wzięli udział w wielkim sadzeniu drzew, przy cmentarzu powstanie teren zielony, który jednocześnie zapewni pszczołom pokarm. Bo ta gmina jest przyjazna pszczołom!
A wszystko dlatego, że szczaniecki samorząd przystąpił do akcji „Manifest Gmin Przyjaznych Pszczołom”. Właśnie dlatego będą podejmowane działania, które mają na celu ochronę pszczół. Wielkie sadzenie miododajnych lip jest jednym z nich.
- Dzisiejsze spotkanie jest jednym z kolejnych działań w ramach tych, które podjęliśmy podpisując manifest gmin przyjaznych pszczołom – komentuje wójt Krzysztof Neryng. – Jesteśmy trzecią gminą w naszym województwie, która taki manifest podpisała, ale nie ograniczamy się do podpisu, a do konkretnych działań. Uratowaliśmy już przed wycinką historyczną aleję lipową, teraz kolejne działanie: nasadzenie 50 sadzonek lipy miododajnej. Lipy, która przynosi pszczołom pożytek, a i przynosi pożytek przede wszystkim nam.
- Podoba nam się tak akcja – mówią Ania i Julia ze szczanieckiej szkoły. Drzewo przyszli zasadzić także Justyna i Tomasz Garbowscy. – Bardzo pozytywnie oceniamy tę inicjatywę – zaznaczają. Swojej sadzonce nadali imię Zosia, a to dlatego, że w maju na świat ma przyjść ich córka. – To drzewo będzie symbolem jej dorastania.
Drzewa zostały zasadzone na terenie obok cmentarza. W akcji wzięli udział m. in. przedstawiciele urzędów, przedszkolaki, uczniowie oraz mieszkańcy Szczańca.
Przeczytaj także:
Wielkie sadzenie drzew w Gorzowie na pierwszy dzień wiosny
Już jutro w Szczańcu zasadzą 50 miododajnych drzew! Każdy może przyjść, zasadzić drzewo i nazwać je wybranym imieniem!
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobacz również: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej. Najważniejsze informacje tygodnia:
Kilkudziesięciu uczestników, kilkanaście szpadli i 50 miododajnych lip. Dzięki temu, że mieszkańcy wzięli udział w wielkim sadzeniu drzew, przy cmentarzu powstanie teren zielony, który jednocześnie zapewni pszczołom pokarm. Bo ta gmina jest przyjazna pszczołom!
A wszystko dlatego, że szczaniecki samorząd przystąpił do akcji „Manifest Gmin Przyjaznych Pszczołom”. Właśnie dlatego będą podejmowane działania, które mają na celu ochronę pszczół. Wielkie sadzenie miododajnych lip jest jednym z nich.
- Dzisiejsze spotkanie jest jednym z kolejnych działań w ramach tych, które podjęliśmy podpisując manifest gmin przyjaznych pszczołom – komentuje wójt Krzysztof Neryng. – Jesteśmy trzecią gminą w naszym województwie, która taki manifest podpisała, ale nie ograniczamy się do podpisu, a do konkretnych działań. Uratowaliśmy już przed wycinką historyczną aleję lipową, teraz kolejne działanie: nasadzenie 50 sadzonek lipy miododajnej. Lipy, która przynosi pszczołom pożytek, a i przynosi pożytek przede wszystkim nam.
- Podoba nam się tak akcja – mówią Ania i Julia ze szczanieckiej szkoły. Drzewo przyszli zasadzić także Justyna i Tomasz Garbowscy. – Bardzo pozytywnie oceniamy tę inicjatywę – zaznaczają. Swojej sadzonce nadali imię Zosia, a to dlatego, że w maju na świat ma przyjść ich córka. – To drzewo będzie symbolem jej dorastania.
Drzewa zostały zasadzone na terenie obok cmentarza. W akcji wzięli udział m. in. przedstawiciele urzędów, przedszkolaki, uczniowie oraz mieszkańcy Szczańca.
Przeczytaj także:
Wielkie sadzenie drzew w Gorzowie na pierwszy dzień wiosny
Już jutro w Szczańcu zasadzą 50 miododajnych drzew! Każdy może przyjść, zasadzić drzewo i nazwać je wybranym imieniem!
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobacz również: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej. Najważniejsze informacje tygodnia:
Kilkudziesięciu uczestników, kilkanaście szpadli i 50 miododajnych lip. Dzięki temu, że mieszkańcy wzięli udział w wielkim sadzeniu drzew, przy cmentarzu powstanie teren zielony, który jednocześnie zapewni pszczołom pokarm. Bo ta gmina jest przyjazna pszczołom!
A wszystko dlatego, że szczaniecki samorząd przystąpił do akcji „Manifest Gmin Przyjaznych Pszczołom”. Właśnie dlatego będą podejmowane działania, które mają na celu ochronę pszczół. Wielkie sadzenie miododajnych lip jest jednym z nich.
- Dzisiejsze spotkanie jest jednym z kolejnych działań w ramach tych, które podjęliśmy podpisując manifest gmin przyjaznych pszczołom – komentuje wójt Krzysztof Neryng. – Jesteśmy trzecią gminą w naszym województwie, która taki manifest podpisała, ale nie ograniczamy się do podpisu, a do konkretnych działań. Uratowaliśmy już przed wycinką historyczną aleję lipową, teraz kolejne działanie: nasadzenie 50 sadzonek lipy miododajnej. Lipy, która przynosi pszczołom pożytek, a i przynosi pożytek przede wszystkim nam.
- Podoba nam się tak akcja – mówią Ania i Julia ze szczanieckiej szkoły. Drzewo przyszli zasadzić także Justyna i Tomasz Garbowscy. – Bardzo pozytywnie oceniamy tę inicjatywę – zaznaczają. Swojej sadzonce nadali imię Zosia, a to dlatego, że w maju na świat ma przyjść ich córka. – To drzewo będzie symbolem jej dorastania.
Drzewa zostały zasadzone na terenie obok cmentarza. W akcji wzięli udział m. in. przedstawiciele urzędów, przedszkolaki, uczniowie oraz mieszkańcy Szczańca.
Przeczytaj także:
Wielkie sadzenie drzew w Gorzowie na pierwszy dzień wiosny
Już jutro w Szczańcu zasadzą 50 miododajnych drzew! Każdy może przyjść, zasadzić drzewo i nazwać je wybranym imieniem!
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobacz również: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej. Najważniejsze informacje tygodnia:
Kilkudziesięciu uczestników, kilkanaście szpadli i 50 miododajnych lip. Dzięki temu, że mieszkańcy wzięli udział w wielkim sadzeniu drzew, przy cmentarzu powstanie teren zielony, który jednocześnie zapewni pszczołom pokarm. Bo ta gmina jest przyjazna pszczołom!
A wszystko dlatego, że szczaniecki samorząd przystąpił do akcji „Manifest Gmin Przyjaznych Pszczołom”. Właśnie dlatego będą podejmowane działania, które mają na celu ochronę pszczół. Wielkie sadzenie miododajnych lip jest jednym z nich.
- Dzisiejsze spotkanie jest jednym z kolejnych działań w ramach tych, które podjęliśmy podpisując manifest gmin przyjaznych pszczołom – komentuje wójt Krzysztof Neryng. – Jesteśmy trzecią gminą w naszym województwie, która taki manifest podpisała, ale nie ograniczamy się do podpisu, a do konkretnych działań. Uratowaliśmy już przed wycinką historyczną aleję lipową, teraz kolejne działanie: nasadzenie 50 sadzonek lipy miododajnej. Lipy, która przynosi pszczołom pożytek, a i przynosi pożytek przede wszystkim nam.
- Podoba nam się tak akcja – mówią Ania i Julia ze szczanieckiej szkoły. Drzewo przyszli zasadzić także Justyna i Tomasz Garbowscy. – Bardzo pozytywnie oceniamy tę inicjatywę – zaznaczają. Swojej sadzonce nadali imię Zosia, a to dlatego, że w maju na świat ma przyjść ich córka. – To drzewo będzie symbolem jej dorastania.
Drzewa zostały zasadzone na terenie obok cmentarza. W akcji wzięli udział m. in. przedstawiciele urzędów, przedszkolaki, uczniowie oraz mieszkańcy Szczańca.
Przeczytaj także:
Wielkie sadzenie drzew w Gorzowie na pierwszy dzień wiosny
Już jutro w Szczańcu zasadzą 50 miododajnych drzew! Każdy może przyjść, zasadzić drzewo i nazwać je wybranym imieniem!
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobacz również: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej. Najważniejsze informacje tygodnia:
