Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiesława Jądrzyk - Artystyczna dusza co klasą się wzrusza

(kali)
Wiesława Jądrzyk to wychowawczyni klasy I a w III Liceum Ogólnokształcącym w Zielonej Górze
Wiesława Jądrzyk to wychowawczyni klasy I a w III Liceum Ogólnokształcącym w Zielonej Górze fot. Mariusz Kapała
Uczniowie chwalą ją za to, że jest spokojna, wymagająca i sprawiedliwa. Zawsze ma czas, by poradzić, którą drogę wybrać. Bo młodzi jak to młodzi, często błądzą i schodzą na niewłaściwe ścieżki.

Wiesława Jądrzyk pochodzi z Gorzowa Wlkp. Filologię polską ukończyła w byłej Wyższej Szkole Pedagogicznej w Zielonej Górze. Tu też rozpoczęła pracę w SP 15. Po trzech latach zmieniła miejsce zatrudnienia na III LO. Praca z młodzieżą w okresie dojrzewania, buntu nie sprawie jej jednak problemu, przeciwnie - dostarcza wiele satysfakcji. Choć jest humanistką, ostatnio dostaje klasy o profilu politechnicznym. Czy jej to przeszkadza? - Absolutnie, kierunek nie jest ważny - mówi. - Liczy się otwartość i zaangażowanie klasy, a na to nie mogę narzekać.

Od 16 lat nie wyobraża sobie pracy w szkole bez wychowawstwa. Czegoś by jej brakowało, gdyby miała tylko uczyć. A tak czuje się spełniona. Do konkursu zgłosiła ją jej klasa. Tym bardziej się cieszy, że to klasa pierwsza. Cieszy się, że jest polonistką, bo dzięki dużej liczbie lekcji z tego przedmiotu, ma częsty kontakt z wychowankami. Oni twierdzą, że ich wychowawczyni jest naj… naj… Potrafi łatwo nawiązać z młodzieżą kontakt i dobrze ją prowadzi. - Potrzebujemy jasnych komunikatów, by nie chodzić po omacku w świecie dobra i zła - opowiadają nieco górnolotnie. - A nasza pani potrafi to doskonale robić. Określa reguły, których należy przestrzegać. Obowiązują one obie strony. Dlatego nie ma nieporozumień.

- Może uczniowie nie zawsze szczerze będą mówić, ale ja mogę, bo szkołę ukończyłam rok temu - dodaje absolwentka III LO Izabela Baron. - Pani Jądrzyk to prawdziwa polonistka z artystycznym zacięciem, po szkole muzycznej. Jest organizatorką wielu szkolnych imprez, w których także aktywnie brałam udział. Przekonałam się, że ma dobry ma kontakt z młodzieżą i bardzo ciekawe pomysły. Uczniowie mają do niej zaufanie, bo jest bardzo otwarta i ciepła.

Klasę I a poznała już w sierpniu na spotkaniach integracyjnych i we wrześniu na festynie. Podczas takich imprez łatwiej zaobserwować pewne cechy osobowości. W szkole, na lekcji, każdy zachowuje się podobnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska