- Jak się bawimy? Super! - mówiły nam w sobotę Elżbieta Czarnecka, Krystyna Rudzik i Stanisława Laskowska, zajadając jubileuszowe mufinki. - Choć jesteśmy z Kamienia Wielkiego, nie mogło nas zabraknąć na święcie Witnicy. To przecież nasza gmina - tłumaczyły panie z koła gospodyń wiejskich, zapraszając do spróbowania przygotowanych przez siebie ciast i golonki w kapuście. Ich stoisko było jednym z wielu, jakie stanęło nad Witną, przepływającą przez miasto rzeczką.
Oprócz nich swoje stoiska rozłożyli też Romowie, którzy częstowali gości pieczonym dzikiem. Było też stoisko, w którym dzieci mogły wybić okolicznościowe monety. Po placu jubileuszowej imprezy maszerowali kanonierzy z Letschin. Oni też odpalaniem salwy armatniej symbolicznie dali początek imprezie. Uczestniczyły w niej tłumy witniczan oraz gości.
750 lat temu Witnica przeszła z rąk zakonu Templariuszy i stała się częścią Nowej Marchii. W polskich granicach miasto znalazło się po II wojnie światowej. Dziś mieszka w nim ok. 7 tys. mieszkańców.
Niedziela to drugi dzień obchodów 750-lecia. W południe w kościele parafialnym w Witnicy odbędzie się uroczysta msza z okazji jubileuszu. O 14.00 w Regionalnym Centrum Ratownictwa otwarta zostanie wystawa fotograficzna, a na 16.00 w kościele zaplanowano koncert kameralny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
