Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wjechał ciężarówką do rowu. Był pijany, więc wymyślił rozbój

(jac)
archiwum GL
W sobotę, 5 marca, rano słubiccy policjanci otrzymali zgłoszenie o ciężarówce, która leżała w rowie przewrócona na bok. Wysłany na miejsce patrol potwierdził zdarzenie. Po chwili pojawił się też kierowca pojazdu.

Mężczyzna powiedział funkcjonariuszom, że na parkingu w Niemczech napadły na niego cztery osoby i wywiozły go do lasu. Tam sprawcy go pobili i chcieli okraść. - Kierowca tłumaczył, że nie pamięta jak dostał się do Polski i nie wie dlaczego ciężarówka leży w rowie - informuje mł. asp. Magdalena Jankowska ze słubickiej policji.

Funkcjonariusze jednak nabrali podejrzeń. Zauważyli, że wypowiedzi 35-latka są mocno niespójne. Mężczyzna zmieniał wersję wydarzeń związanych z tym napadem. Po dokładnym ustaleniu faktów okazało się, że do zdarzenia takiego jednak nie doszło. Kierowca prowadząc po alkoholu stracił panowanie nad ciężarówką i zjechał do rowu. Wybił szybę w kabinie pojazdu i wydostał się na zewnątrz. Następnie złapał "stopa" i odjechał z miejsca kolizji. Bojąc się odpowiedzialności, wymyślił całą historię.

35-latek miał ponad 2 promile alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu. Za spowodowanie kolizji po pijanemu odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat więzienia.

Sprawdź ofertę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska