1/20
- Już dawno tak wysokiego stanu w Obrze nie było. Jak tak...
fot. AGR

Wody coraz więcej. "Jak tak dalej pójdzie to rzeka wyleje"

- Już dawno tak wysokiego stanu w Obrze nie było. Jak tak dalej pójdzie, to rzeka wyleje - martwią się mieszkańcy.

- Od lat nie było aż tyle wody. Co to będzie? - załamuje ręce pani Janina z Międzyrzecza. Codziennie przychodzi nad Obrę karmić kaczki i łabędzie. - Tu zawsze stanęłam koło barierek i jeszcze z metr był do wody. Teraz kaczki po chodniku pływają - mówi.

Właśnie w Bledzewie znajduje się monitorowany całodobowo wodowskaz na Obrze. W piątek wskazywał 250 cm (stan alarmowy przekroczony o 30 cm). - Tama w Bledzewie zatrzymuje część wody w Obrze ze względu na wysoki stan Warty. Jest przymykana, by zachować odpowiedni przepływ - mówi Zaćmiński.

Obra „bierze na siebie” część nadmiaru wody, bo Warta niebezpiecznie się podnosi. Jej stan w Skwierzynie przekroczył już stan ostrzegawczy (do alarmowego brakuje jeszcze ponad 70 cm).

Niebezpiecznie Obra wzbiera także w Trzcielu, gdzie woda podchodzi już pod nisko położony budynek biblioteki. - Zagrożenia jeszcze nie ma, choć taki wysoki poziom rzadko się zdarzał - mówi burmistrz Jarosław Kaczmarek i dodaje, że jest jeszcze ok. pół metra „zapasu”.


Przeczytaj też:Samochód wjechał do rzeki. Zginęła matka z córką. Sekcja wykluczyła nagłą chorobę kierującej



Zobacz rownież: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej. Najważniejsze informacje tygodnia:

2/20
- Już dawno tak wysokiego stanu w Obrze nie było. Jak tak...
fot. AGR

Wody coraz więcej. "Jak tak dalej pójdzie to rzeka wyleje"

- Już dawno tak wysokiego stanu w Obrze nie było. Jak tak dalej pójdzie, to rzeka wyleje - martwią się mieszkańcy.

- Od lat nie było aż tyle wody. Co to będzie? - załamuje ręce pani Janina z Międzyrzecza. Codziennie przychodzi nad Obrę karmić kaczki i łabędzie. - Tu zawsze stanęłam koło barierek i jeszcze z metr był do wody. Teraz kaczki po chodniku pływają - mówi.

Właśnie w Bledzewie znajduje się monitorowany całodobowo wodowskaz na Obrze. W piątek wskazywał 250 cm (stan alarmowy przekroczony o 30 cm). - Tama w Bledzewie zatrzymuje część wody w Obrze ze względu na wysoki stan Warty. Jest przymykana, by zachować odpowiedni przepływ - mówi Zaćmiński.

Obra „bierze na siebie” część nadmiaru wody, bo Warta niebezpiecznie się podnosi. Jej stan w Skwierzynie przekroczył już stan ostrzegawczy (do alarmowego brakuje jeszcze ponad 70 cm).

Niebezpiecznie Obra wzbiera także w Trzcielu, gdzie woda podchodzi już pod nisko położony budynek biblioteki. - Zagrożenia jeszcze nie ma, choć taki wysoki poziom rzadko się zdarzał - mówi burmistrz Jarosław Kaczmarek i dodaje, że jest jeszcze ok. pół metra „zapasu”.


Przeczytaj też:Samochód wjechał do rzeki. Zginęła matka z córką. Sekcja wykluczyła nagłą chorobę kierującej



Zobacz rownież: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej. Najważniejsze informacje tygodnia:

3/20
- Już dawno tak wysokiego stanu w Obrze nie było. Jak tak...
fot. AGR

Wody coraz więcej. "Jak tak dalej pójdzie to rzeka wyleje"

- Już dawno tak wysokiego stanu w Obrze nie było. Jak tak dalej pójdzie, to rzeka wyleje - martwią się mieszkańcy.

- Od lat nie było aż tyle wody. Co to będzie? - załamuje ręce pani Janina z Międzyrzecza. Codziennie przychodzi nad Obrę karmić kaczki i łabędzie. - Tu zawsze stanęłam koło barierek i jeszcze z metr był do wody. Teraz kaczki po chodniku pływają - mówi.

Właśnie w Bledzewie znajduje się monitorowany całodobowo wodowskaz na Obrze. W piątek wskazywał 250 cm (stan alarmowy przekroczony o 30 cm). - Tama w Bledzewie zatrzymuje część wody w Obrze ze względu na wysoki stan Warty. Jest przymykana, by zachować odpowiedni przepływ - mówi Zaćmiński.

Obra „bierze na siebie” część nadmiaru wody, bo Warta niebezpiecznie się podnosi. Jej stan w Skwierzynie przekroczył już stan ostrzegawczy (do alarmowego brakuje jeszcze ponad 70 cm).

Niebezpiecznie Obra wzbiera także w Trzcielu, gdzie woda podchodzi już pod nisko położony budynek biblioteki. - Zagrożenia jeszcze nie ma, choć taki wysoki poziom rzadko się zdarzał - mówi burmistrz Jarosław Kaczmarek i dodaje, że jest jeszcze ok. pół metra „zapasu”.


Przeczytaj też:Samochód wjechał do rzeki. Zginęła matka z córką. Sekcja wykluczyła nagłą chorobę kierującej



Zobacz rownież: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej. Najważniejsze informacje tygodnia:

4/20
- Już dawno tak wysokiego stanu w Obrze nie było. Jak tak...
fot. AGR

Wody coraz więcej. "Jak tak dalej pójdzie to rzeka wyleje"

- Już dawno tak wysokiego stanu w Obrze nie było. Jak tak dalej pójdzie, to rzeka wyleje - martwią się mieszkańcy.

- Od lat nie było aż tyle wody. Co to będzie? - załamuje ręce pani Janina z Międzyrzecza. Codziennie przychodzi nad Obrę karmić kaczki i łabędzie. - Tu zawsze stanęłam koło barierek i jeszcze z metr był do wody. Teraz kaczki po chodniku pływają - mówi.

Właśnie w Bledzewie znajduje się monitorowany całodobowo wodowskaz na Obrze. W piątek wskazywał 250 cm (stan alarmowy przekroczony o 30 cm). - Tama w Bledzewie zatrzymuje część wody w Obrze ze względu na wysoki stan Warty. Jest przymykana, by zachować odpowiedni przepływ - mówi Zaćmiński.

Obra „bierze na siebie” część nadmiaru wody, bo Warta niebezpiecznie się podnosi. Jej stan w Skwierzynie przekroczył już stan ostrzegawczy (do alarmowego brakuje jeszcze ponad 70 cm).

Niebezpiecznie Obra wzbiera także w Trzcielu, gdzie woda podchodzi już pod nisko położony budynek biblioteki. - Zagrożenia jeszcze nie ma, choć taki wysoki poziom rzadko się zdarzał - mówi burmistrz Jarosław Kaczmarek i dodaje, że jest jeszcze ok. pół metra „zapasu”.


Przeczytaj też:Samochód wjechał do rzeki. Zginęła matka z córką. Sekcja wykluczyła nagłą chorobę kierującej



Zobacz rownież: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej. Najważniejsze informacje tygodnia:

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Oskar Paluch i Jakub Miśkowiak nie powalczą w IMP. Odpadli w eliminacjach

Oskar Paluch i Jakub Miśkowiak nie powalczą w IMP. Odpadli w eliminacjach

W Nowej Soli młodzi judocy będą walczyć o medale mistrzostw województwa lubuskiego

W Nowej Soli młodzi judocy będą walczyć o medale mistrzostw województwa lubuskiego

Ewa Pawlak jest na liście ICOM. Gorzowianka w światowej radzie muzeów

Ewa Pawlak jest na liście ICOM. Gorzowianka w światowej radzie muzeów

Zobacz również

Skoda Octavia 2024. Zmiany, nowości, wrażenia z jazdy, wyposażenie, ceny

Skoda Octavia 2024. Zmiany, nowości, wrażenia z jazdy, wyposażenie, ceny

To będzie sobota dla miłośników piosenki kresowej i drugiego obiegu

To będzie sobota dla miłośników piosenki kresowej i drugiego obiegu