Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wolontariusze na ME płacą tylko za zakwaterowanie (mp3)

Redakcja
Maciej Wesołowski z Kielc dowiedział się na początku marca, że podczas Euro 2008 będzie obsługiwał dziennikarzy w Centrum Prasowym w Salzburgu
Maciej Wesołowski z Kielc dowiedział się na początku marca, że podczas Euro 2008 będzie obsługiwał dziennikarzy w Centrum Prasowym w Salzburgu fot. Robert Gorbat
W sześciu miastach mistrzostw jest ich po pięciuset, a w Wiedniu i Bernie - po tysiącu. Euro 2008 nie mogłoby się odbyć bez armii wolontariuszy.

Wszyscy przeszli podobną drogę: jesienią ubiegłego roku wypełnili formularze na internetowej stronie UEFA, w grudniu zostali zaproszeni do Austrii lub Szwajcarii na rozmowy kwalifikacyjne, a na początku marca dowiedzieli się, że będą pracowali podczas mistrzostw. W Salzburgu spotkaliśmy wczoraj 25-letniego Macieja Wesołowskiego z Kielc, który otrzymał przydział do centrum prasowego.

- To jeden z czternastu sektorów, w których pracują wolontariusze - powiedział. - O zakwaterowanie musieliśmy zadbać sami i opłacić je z własnej kieszeni. UEFA pokrywa koszt wszystkich pozostałych świadczeń. Zafundowała nam po kilka kompletów błękitnych ubiorów adidasa, wyżywienie i certyfikat na obejrzenie niektórych meczów.

Ostatni mecz Euro 2008 odbędzie się w Salzburgu 18 czerwca. Dzień później wolontariusze spotkają się na wielkiej, pożegnalnej imprezie, a 20 czerwca ruszą w powrotną drogę do domów.

(rg)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska