Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wracali z sylwestra, rozbili się przy areszcie

(eska)
W sylwestrową noc policjanci 60 razy interweniowali w sprawie zakłócania porządku. Zatrzymali też dwóch nietrzeźwych kierowców i mężczyznę, który zdemolował przystanek autobusowy.
Wracali z sylwestra, rozbili się przy areszcie
Szymon Kozica

(fot. Szymon Kozica)

- Zabawa przed Centrum Biznesu przebiegała bardzo, bardzo spokojnie - poinformował nas rano Piotr Puchała, zastępca komendanta zielonogórskiej policji. Ochroniarze wyprowadzili z tłumu i przekazali funkcjonariuszom jedną osobę, która w trybie przyspieszonym stanie przed sądem grodzkim i odpowie za zakłócanie porządku na imprezie masowej.

Po północy policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców. Około 1.00 na ul. Łużyckiej, przy której mieści się areszt, ford staranował słupki i wjechał na chodnik. W samochodzie było trzech mieszkańców Przemkowa. Wracali z zabawy. 23-letni kierowca miał 1,53 promila. Z kolei około 5.00 na al. Niepodległości wpadł skontrolowany 25-latek z Zielonej Góry, który prowadził volkswagena passata. Alkomat wykazał prawie 2 promile.

Około 1.00 policjanci złapali 29-letniego mężczyznę, który zdemolował przystanek autobusowy na ul. Batorego. Gdy łobuz zauważył patrol, zaczął uciekać. Po krótkim pościgu został zatrzymany. Krewki zielonogórzanin miał ponad promil.

Natomiast około północy funkcjonariusze znaleźli zwłoki w pustostanie na ul. Wandy. Denat to prawdopodobnie bezdomny. Prokuratura zabezpieczyła ciało, choć śmierć nastąpiła pewnie w wyniku wychłodzenia organizmu, bez udziału osób trzecich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska