Do zdarzenia doszło w sobotę, 23 marca, około godz. 9.00 na ul. Łużyckiej. Kierujący peugeotem uderzył w motocyklistę i uciekł. Za sprawcą w pościg ruszył świadek zdarzenia. Rannemu pomogli ludzie. Policja szuka sprawcy.
Ulicą Łużycką w kierunku Aresztu Śledczego jechał motocyklista. Z ul. Rydza Śmigłego wyjeżdżał z kolei rozpędzony peugeot. Jego kierowca najpierw wymusił pierwszeństwo na kierowcy opla, następnie przeciął jezdnie prowadzące do ul. Wyszyńskiego i wpadł na pasy przy areszcie. – Tam uderzył w motocyklistę. Wyminął leżący motocykl i zaczął uciekać – relacjonuje nam Mateusz Skorupiński, świadek wydarzeń.
Na miejscu wypadku zatrzymał się kierujący volkswagenem. Z auta wysiadła żona kierowcy i zaczęła udzielać pomocy rannemu motocykliście. Kierowca volkswagena ruszył w pościg za uciekającym peugeotem. Na miejsce dojechała wezwana karetka pogotowia ratunkowego oraz zielonogórska drogówka.
Kierujący volkswagenem ścigał peugeot aż do ul. Szarych Szeregów. Tam kierowca porzucił samochód i razem z pasażerami uciekł z auta. – Kierowca peugeota to osoba w wieku około 27 lat – mówi nam M. Skorupiński. Jak mówią świadkowie, to mogą być pracownicy okolicznej budowy.
Policja szuka sprawców potrącenia. Samochód został zabezpieczony, a na miejscu jest przewodnik z psem tropiącym. Ruszą śladem uciekinierów.
Motocyklista został zabrany do karetki i odwieziony do szpitala.
POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:Ten człowiek przeżyje każdy wypadek samochodowy
Do zdarzenia doszło w sobotę, 23 marca, około godz. 9.00 na ul. Łużyckiej. Kierujący peugeotem uderzył w motocyklistę i uciekł. Za sprawcą w pościg ruszył świadek zdarzenia. Rannemu pomogli ludzie. Policja szuka sprawcy.
Ulicą Łużycką w kierunku Aresztu Śledczego jechał motocyklista. Z ul. Rydza Śmigłego wyjeżdżał z kolei rozpędzony peugeot. Jego kierowca najpierw wymusił pierwszeństwo na kierowcy opla, następnie przeciął jezdnie prowadzące do ul. Wyszyńskiego i wpadł na pasy przy areszcie. – Tam uderzył w motocyklistę. Wyminął leżący motocykl i zaczął uciekać – relacjonuje nam Mateusz Skorupiński, świadek wydarzeń.
Na miejscu wypadku zatrzymał się kierujący volkswagenem. Z auta wysiadła żona kierowcy i zaczęła udzielać pomocy rannemu motocykliście. Kierowca volkswagena ruszył w pościg za uciekającym peugeotem. Na miejsce dojechała wezwana karetka pogotowia ratunkowego oraz zielonogórska drogówka.
Kierujący volkswagenem ścigał peugeot aż do ul. Szarych Szeregów. Tam kierowca porzucił samochód i razem z pasażerami uciekł z auta. – Kierowca peugeota to osoba w wieku około 27 lat – mówi nam M. Skorupiński. Jak mówią świadkowie, to mogą być pracownicy okolicznej budowy.
Policja szuka sprawców potrącenia. Samochód został zabezpieczony, a na miejscu jest przewodnik z psem tropiącym. Ruszą śladem uciekinierów.
Motocyklista został zabrany do karetki i odwieziony do szpitala.
POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:Ten człowiek przeżyje każdy wypadek samochodowy
Do zdarzenia doszło w sobotę, 23 marca, około godz. 9.00 na ul. Łużyckiej. Kierujący peugeotem uderzył w motocyklistę i uciekł. Za sprawcą w pościg ruszył świadek zdarzenia. Rannemu pomogli ludzie. Policja szuka sprawcy.
Ulicą Łużycką w kierunku Aresztu Śledczego jechał motocyklista. Z ul. Rydza Śmigłego wyjeżdżał z kolei rozpędzony peugeot. Jego kierowca najpierw wymusił pierwszeństwo na kierowcy opla, następnie przeciął jezdnie prowadzące do ul. Wyszyńskiego i wpadł na pasy przy areszcie. – Tam uderzył w motocyklistę. Wyminął leżący motocykl i zaczął uciekać – relacjonuje nam Mateusz Skorupiński, świadek wydarzeń.
Na miejscu wypadku zatrzymał się kierujący volkswagenem. Z auta wysiadła żona kierowcy i zaczęła udzielać pomocy rannemu motocykliście. Kierowca volkswagena ruszył w pościg za uciekającym peugeotem. Na miejsce dojechała wezwana karetka pogotowia ratunkowego oraz zielonogórska drogówka.
Kierujący volkswagenem ścigał peugeot aż do ul. Szarych Szeregów. Tam kierowca porzucił samochód i razem z pasażerami uciekł z auta. – Kierowca peugeota to osoba w wieku około 27 lat – mówi nam M. Skorupiński. Jak mówią świadkowie, to mogą być pracownicy okolicznej budowy.
Policja szuka sprawców potrącenia. Samochód został zabezpieczony, a na miejscu jest przewodnik z psem tropiącym. Ruszą śladem uciekinierów.
Motocyklista został zabrany do karetki i odwieziony do szpitala.
POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:Ten człowiek przeżyje każdy wypadek samochodowy
Do zdarzenia doszło w sobotę, 23 marca, około godz. 9.00 na ul. Łużyckiej. Kierujący peugeotem uderzył w motocyklistę i uciekł. Za sprawcą w pościg ruszył świadek zdarzenia. Rannemu pomogli ludzie. Policja szuka sprawcy.
Ulicą Łużycką w kierunku Aresztu Śledczego jechał motocyklista. Z ul. Rydza Śmigłego wyjeżdżał z kolei rozpędzony peugeot. Jego kierowca najpierw wymusił pierwszeństwo na kierowcy opla, następnie przeciął jezdnie prowadzące do ul. Wyszyńskiego i wpadł na pasy przy areszcie. – Tam uderzył w motocyklistę. Wyminął leżący motocykl i zaczął uciekać – relacjonuje nam Mateusz Skorupiński, świadek wydarzeń.
Na miejscu wypadku zatrzymał się kierujący volkswagenem. Z auta wysiadła żona kierowcy i zaczęła udzielać pomocy rannemu motocykliście. Kierowca volkswagena ruszył w pościg za uciekającym peugeotem. Na miejsce dojechała wezwana karetka pogotowia ratunkowego oraz zielonogórska drogówka.
Kierujący volkswagenem ścigał peugeot aż do ul. Szarych Szeregów. Tam kierowca porzucił samochód i razem z pasażerami uciekł z auta. – Kierowca peugeota to osoba w wieku około 27 lat – mówi nam M. Skorupiński. Jak mówią świadkowie, to mogą być pracownicy okolicznej budowy.
Policja szuka sprawców potrącenia. Samochód został zabezpieczony, a na miejscu jest przewodnik z psem tropiącym. Ruszą śladem uciekinierów.
Motocyklista został zabrany do karetki i odwieziony do szpitala.
POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:Ten człowiek przeżyje każdy wypadek samochodowy