Gorzowianka: - Stwierdzenia, że mordu w Jedwabnem dokonali tylko Polacy, to mówienie półprawdy. W okupowanej przez hit-lerowców Polsce nic nie działo się bez zgody i wiedzy Niemców. Jestem starą warszawianką i mam olbrzymi szacunek dla Żydów. W powstaniu w getcie warszawskim Żydzi pokazali, że można umierać z honorem.
Mieszkaniec Ośna Lubuskiego: - Od kilku tygodni obowiązuje zakaz picia alkoholu w miejscach publicznych. Za picie piwa przy sklepie można otrzymać dużą grzywnę. Chciałem dowiedzieć się, czy zakaz ten obowiązuje też w czasie dużych imprez. Czy na koncercie lub podczas zabawy na wolnym powietrzu można pić alkohol
Czytelniczka ze Zbąszynka: - Ja i mój mąż jesteśmy na zasiłku przedemerytalnym. Pieniądze z Powiatowego Urzędu Pracy powinniśmy dostać do 10. dnia każdego miesiąca. W czerwcu po interwencji GL zasiłek odebraliśmy 20., w tym miesiącu sytuacja się powtarza. W kasie PUP znów nie ma pieniędzy. A przecież musimy zapłacić rachunki. Jak to zrobić, skoro brakuje nam już nawet na jedzenie
Poseł Andrzej Brachmański: - Jeden z czytelników GL miał pretensje o to, że w czasie prezentacji kandydatów na posłów z listy SLD w Filharmonii Zielonogórskiej publiczność nie miała możliwości zadawania im pytań. Tymczasem tuż po uroczystości w filharmonii zaplanowano spot-kanie wyborcze, które odbyło się na zielonogórskim deptaku. Tam kandydaci na posłów byli do dyspozycji, odpowiadali na wszystkie pytania wyborców.
Czytelnik z Krosna Odrz.: - W niedzielę byłem z rodziną nad Jeziorem Granicznym koło Maszewa. Zdziwiłem się, że za postawienie samochodu na leś-nej polanie trzeba było płacić. Jeżeli ktoś zdecydował się pobierać za to pieniądze, to najpierw powinien przygotować plac. Parking był zarośnięty wysokimi chaszczami.
Zielonogórzanin: - Kolega, któremu umarła mama, prosił, abym w jego imieniu podziękował za opiekę nad chorą, 17-let-niemu wolontariuszowi z oddziału kardiologii zielonogórskiego szpitala. Ostatnią wolą umierającej kobiety było przekazanie słów wdzięczności temu chłopcu. Wiem tylko, że wolontariusz ma na imię Mariusz i że jest teraz chory. Niech szybko wraca do zdrowia. To wspaniały człowiek.
Mieszkaniec Świebodzina: - Sulechów od dawna stara się o swój powiat. Często przejeżdżam przez to miasto i uważam, że po takich drogach sulechowianie do powiatu nie dojadą. Najpierw powinni załatać dziury w jezdniach.
Czytelnik z Rzepina: - Na pierwszym peronie dworca PKP w Rzepinie wiszą cztery tablice ostrzegawcze. Na dworcu zatrzymują się pociągi międzynarodowe, a tablice informują o zakazie wwozu do Polski artykułów pochodzenie zwierzęcego. Na dwóch tablicach, w języku polskim i rosyjskim, są błędy ortograficzne. To wstyd, żeby pod takimi komunikatami podpisywali się urzędnicy państwowi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
