Nowe autobusy na szynach powstają w Zakładach Naprawczych Taboru Kolejowego w Mińsku. Będą jeździły z prędkością 120 km/h i pomieszczą do 300 pasażerów. Urząd marszałkowski zapłaci za nie 8,3 mln zł.
"Strach pomyśleć, co będzie, jak przyjadą do nas te tanie wynalazki z Mińska" - napisał Max na naszym forum internetowym. Czytelnicy chcieliby podróżować niemieckimi bombardierami. Urzędnicy tłumaczą, że wykonawcę mogli wybrać tylko z tych firm, które zgłosiły się do przetargu, a stanęły do niego trzy polskie. - Nie jest tak, że Polacy produkują niedobre szynobusy. Przecież one są eksportowane na Zachód i mają bardzo dobrą opinię - mówi Tomasz Hałas z zarządu województwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?