Wołodymyr Lytwyn schronił się za trzymanymi przez ochronę parasolami. Opozycjoniści odpalili też świece dymne, więc całą salę spowiły kłęby dymu. Miejsca w ławach, w których zwykle siedzi opozycje, przykryte są ogromnymi, niebiesko-żółtymi flagami narodowymi.
Pomimo tak drastycznego sprzeciwu Najwyższa Rada ?Ukrainy (odpowiednik polskiego Sejmu) przegłosowała przedłużyła zgodę na stacjonowanie rosyjskich okrętów na wodach ukraińskich. Dokument poparło 236 z 450 deputowanych.
Opozycja zarzuca, że podpisana umowa jest niezgodna z konstytucją i godzi w interesy Ukrainy. Zwolennicy umowy odbijają piłeczkę twierdząc, że przedłużenie zgody na stacjonowanie okrętów to niższe ceny za rosyjski gaz, a to z kolei zagwarantuje całej Ukrainie szybszy rozwój gospodarczy. Dodatkowym argumentem są miejsca pracy, które stacjonująca na Krymie flota wytwarza.
Podpisany dziś dokument oznacza, że rosyjska flota zostanie na Krymie do 2042 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
