Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakupowe sztuczki, czyli jak zaoszczędzić złotówki

(kb)
Idąc do marketu sporządźmy listę zakupów (fot. Piotr Jędzura)
Idąc do marketu sporządźmy listę zakupów (fot. Piotr Jędzura)
Nie wybierajmy się na zakupy z pustym żołądkiem. To nie żart! Badania pokazują, że idąc na zakupy z uczuciem sytości mniej ulegamy zachciankom. Sprawdź, jakie jeszcze rady ma nasz ekspert.

Na pytania odpowiada Piotr Krupa, prezes Kruk SA.

-  Razem z mężem zarabiamy tyle, że powinno nam wystarczać na w miarę normalne życie. Niestety, ciągle jesteśmy zadłużeni u kogoś z rodziny. Już wstyd nam, że jesteśmy dorośli, mamy własne dzieci, a ciągle siedzimy w kieszeni u rodziców. Jak to zmienić?

- Bardzo często życie na minusie jest skutkiem nieefektywnego planowania wydatków, zbędnych zakupów, nierozważnego użytkowania wody, światła czy ogrzewania. Proszę się zastanowić, co można zmienić i na czym zaoszczędzić, aby wyjść na prostą. Po otrzymaniu wypłaty czy emerytury warto zrobić zestawienie wszystkich rachunków i opłat, których trzeba dokonać oraz ująć niezbędne zakupy. W pierwszej kolejności dokonuje się stałych opłat. Wydatki na artykuły, bez których można się obyć zostawmy na koniec miesiąca.

Zapisujmy wszystkie wydatki, nawet najdrobniejsze! Pozwoli to ocenić pod koniec miesiąca, na co wydajemy niepotrzebnie lub zbyt dużo.

- Jak robić zakupy w sklepie, żeby nie wydawać pieniędzy na niepotrzebne rzeczy?

- Idąc do marketu każdorazowo sporządźmy listę zakupów i kupujmy tylko to, co zaplanowaliśmy. Nie zabierajmy ze sobą do sklepu większej ilości gotówki niż potrzebna na zaplanowane zakupy. I nie wybierajmy się na zakupy z pustym żołądkiem. To nie żart! Badania pokazują, że idąc na zakupy z uczuciem sytości mniej ulegamy zakupowym zachciankom. Kupowanie pod wpływem impulsu to najprostszy sposób na roztrwonienie pieniędzy. Nie bierzmy zbyt dużej ilości produktów, aby później ich nie wyrzucać, jeśli stracą ważność. Zrezygnujmy z produktów luksusowych. Kupujmy tańsze odpowiedniki, które można znaleźć w każdym hipermarkecie. Bardzo często są produkowane przez te same firmy, które wypuszczają na rynek produkty markowe!

W miarę możliwości porównajmy oferty kilku sklepów. Różnice w marży mogą być znaczne.

Czytaj też: Dlaczego warto kupować w sieci?

- Czy warto korzystać z promocji?

- Analizujmy promocje i „okazje”. Bardzo często mają zachęcić do zakupienia czegoś, czego się nie potrzebuje. Bywa też tak, że okazyjny zakup ma ukryte koszty, np. opłatę za transport sprzętu AGD, i w rezultacie wcale nie jest tańszy. Jeśli jednak promocje będziemy wybierać rozsądnie, możemy zaoszczędzić spore kwoty. Ubrania i buty kupujmy poza sezonem. Można wtedy liczyć na korzystne przeceny, nawet o połowę ceny, w ramach wyprzedaży.

Namawiam do wypróbowania zakupów przez internet. To świetny sposób na kupno sprzętu RTV czy komputerowego, ale coraz częściej nawet i lekarstw bez recepty. Sklepy internetowe nie muszą wydawać pieniędzy na prowadzenie magazynów. Ściągają z hurtowni tylko ten towar, który sprzedają klientowi. W związku z tym w sieci kupimy to samo, ale po cenie niższej nawet o 20-30 proc.

Czytaj też: Zakupy w internecie. Kupujesz tanio samochód? Możesz mieć problemy ze skarbówką

- Najwięcej wydaję na opłaty związane z mieszkaniem. Jak mogę zaoszczędzić w tym przypadku?

- Oszczędzając wodę, prąd i gaz. Zużywając tylko tyle, ile się potrzebuje. Wyłączając światło po wyjściu z pomieszczenia. Zakręcając wodę, jeśli faktycznie się z niej nie korzysta. Dbając o sprawność urządzeń sanitarnych. Jedna spływająca niepotrzebnie kropla nie robi wrażenia, ale gdy pomyśleć, ile tych kropli zmarnuje się przez tydzień, miesiąc…

Ograniczmy rozmowy telefoniczne. Poszukajmy korzystniejszego planu taryfowego. Być może za niższą cenę otrzymamy lepszą ofertę? A może warto spróbować ofert telefonicznych „na kartę”? Będziemy mieli wtedy pewność, że nie przekroczymy wyznaczonego limitu. W ten sposób da się zaoszczędzić kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt złotych miesięcznie.

Jeśli palimy - rzućmy. Pieniądze, które przeznaczamy na papierosy pozwolą uregulować nawet kilka rachunków!

Sprawdźmy też, jakie ponosimy opłaty z tytułu utrzymania swojego rachunku bankowego. Być może warto zmienić bank, aby opłata za prowadzenie konta, przelewy czy inne operacje była niższa. Banki prześcigają się w ofertach kont osobistych, na pewno znajdziemy coś tańszego. Pamiętajmy też o internecie. Obsługa konta tą drogą zwykle jest najtańsza.

- Nie stać mnie na kupienie od ręki lodówki czy pralki. Znajomych też nie, ale oni odkładają potrzebną kwotę i dopiero wtedy idą do sklepu. Mówią, że zakupy na raty są nieopłacalne.

- Jeśli planujemy większe zakupy, nie bierzmy pożyczek. Postarajmy się zaoszczędzić niezbędną kwotę lub przynajmniej jej istotną część. Pozwoli to uniknąć dodatkowych kosztów w postaci prowizji i odsetek. Sprawdźmy też raty wszystkich spłacanych kredytów. Być może uda się porozumieć z pożyczkodawcą i i zmniejszyć wysokość niektórych rat. Jeśli spłacamy kilka, sprawdźmy oferty kredytów konsolidacyjnych. Jedna rata to oszczędność czasu, a przede wszystkim pieniędzy, które wydaje się np. za opłaty za przelew. Poza tym być może uda się obniżyć miesięczny wydatek na spłatę kredytów. Pamiętaj tylko, że to oznacza dłuższy okres spłaty.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska