Mamy już też w naszym mieście „serię” pomników lokalnych, od oryginała Szymona Giętego, przez przewoźnika przez Wartę Pawła Zacharka, po żużlowca Edwarda Jancarza. Zielona Góra ma z kolei swoje bachusiki, które też uważam za pomysł świetny. Wolałbym po prostu, żebyśmy w Gorzowie, Zielonej Górze i w całej Polsce stawiali nowe pomniki, figurki czy inne popiersia, zamiast burzyć stare. Jak trzeba, to stare opatrzmy np. opisami. Burzenie kojarzy mi się tylko z barbarzyństwem afgańskich talibów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?