Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zanudziłbym się w mieście

Tomasz Krzymiński
fot. Tomasz Krzymiński
Rozmowa z WALDEMAREM BOBROWNIKIEM prezesem ogrodów działkowych Hutnik w Kulowie

- Zrobiło się trochę cieplej i od razu widać większy ruch na terenie ogródków działkowych. Ruszyły już wiosenne porządki?
- Dokładnie tak. Wszyscy powoli szykują się do sezonu, to widać choćby w sklepach. Ludzie kupują nasiona, cebulki, drzewka i narzędzia. Zresztą i na działkach więcej ludzi się pojawia i każdy coś robi.

- To chyba w zimie bardzo się pan wynudził, bo nic do roboty nie było?
- Przyznam szczerze, że jako emeryt, to zanudziłbym się w mieście. Na szczęście mam działkę. A co do zimy, to nie trzeba przesiadywać w Głogowie. Tu w Kulowie zawsze mamy coś do roboty. A to w warsztacie coś podłubię, narzędzia naszykuję. Poza tym mamy tutaj dyżury. Całą zimę pilnowaliśmy majątku działkowców i nie było żadnych włamań.

- Zauważyłem, że wytyczyliście kilka nowych ogródków. Czy to znaczy, że przybywa wam działkowców?
- Codziennie odbieram telefony z pytaniami czy nie mamy jakichś wolnych ogródków. Te nowe wytyczyliśmy na parkingu. Bo każdy ma wjazd na działkę i tam zostawia auta. Chcemy jeszcze zrobić z dwie na pasieczysku. Ale to i tak mało. Przychodzą do mnie ludzie, którzy mieli tu przed laty ogródki. Byli młodzi i im się nie chciało robić. Oddali je. A teraz proszą o kawałek ziemi, bo im się nudzi. Ale niestety ciężko coś dla nich wyskrobać. Dlatego kupują od innych, ale ceny bywają naprawdę wysokie. Ostatnio jedna została sprzedana za 80 tys. zł.

- Zauważyłem, że nie ma pan praktycznie terenu pod uprawy.
- Kawałeczek tylko na warzywa został. Tylko nieliczni już mają działki warzywne. Większość traktuje je rekreacyjnie. Pełno na nich kwiatów, krzewów i roślin ozdobnych. Ja sam zostawiłem sobie kilka drzewek owocowych dla wnuków. Na jednej jabłoni mam zaszczepionych pięć gatunków i to mi wystarczy.

- Dziękuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska