Do zdarzenia doszło 18 marca na trasie w Nowogrodzie Bobrzańskim. 24-latek w trakcie prowadzenia auta rozmawiał przez komórkę. Zauważyli to funkcjonariusze z zielonogórskiej drogówki.
Kierowca został zatrzymany. Policjant wypisał mu 200 zł mandatu. Wtedy 24-latek zaproponował nietypową łapówkę. W zamian za anulowanie mandatu próbował wręczyć policjantom paczkę cukierków "Michaszków" wartą 50 zł.
Funkcjonariusze o sytuacji poinformowali oficera dyżurnego w Zielonej Górze. Zatrzymali też kierowcę.
Akt oskarżenia wysłała już do sądu zielonogórska prokuratura. Oskarżony przyznał się do zarzucanego mu czynu. Grozi mu kara do nawet ośmiu lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
