Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żary: Spółdzielnia każe wymieniać wodomierze na własny koszt

(tod)
- Dla wielu rodzin wymiana wodomierza to poważny wydatek, a po co jest fundusz remontowy? - zastanawia się Robert Kudła.
- Dla wielu rodzin wymiana wodomierza to poważny wydatek, a po co jest fundusz remontowy? - zastanawia się Robert Kudła. fot. Janczo Todorow
Spółdzielnia ostrzegła swoich mieszkańców, że jeżeli nie zdążą w terminie, na własny koszt wymienić wodomierzy, to zapłacą za wodę ryczałtem. - Jakim prawem - pytają ludzie.

- Pod koniec sierpnia minął termin wymiany starych wodomierzy, z pięcioletnią gwarancją- opowiada Robert Kudła z Żar. - Mieliśmy to zrobić we własnym zakresie. A sam wodomierz kosztuje 100 zł.

Tyle samo bierze monter za wykręcenie starego i wkręcenie nowego licznika. Dlaczego kosztami tej wymiany obarcza się mieszkańców, skoro w spółdzielni gromadzony jest fundusz remontowy. Są to spore kwoty naliczane co miesiąc z czynszu - pyta żaranin.

Jak się dowiedzieliśmy ostrzeżono mieszkańców, że jak nie zdążą wymienić wodomierza w terminie, to od razu będą rozliczani za zużytą wodę ryczałtowo.

.

R. Kudła zaznacza, że rozliczanie ryczałtowe powoduje, że koszty pobranej wody są o wiele wyższe. Szczególnie dla małych rodzin, gdzie zużycie jest mniejsze, bardziej opłacalne jego zdaniem, jest korzystanie z wodomierza. - Ale dlaczego spółdzielnia nie wymienia wodomierzy, skoro jest fundusz remontowy?

Ktoś chyba w spółdzielni zapomniał, że pięć lat temu, kiedy zakładano w mieszkaniach wodomierze, to ich monter je montował. A teraz montera nie ma - pyta R. Kudła.

Wymiana wodomierza szczególnie dla starszych osób jest operacją uciążliwą. Muszą szukać urządzenia, a także montera. Wychodzi na to, że jak mieszkaniec nie zdąży w terminie wymienić licznika na wodę, to zaraz za karę rozliczają go ryczałtem.
Chcieliśmy w tej sprawie rozmawiać z kierownictwem spółdzielni. W czwartek i piątek próbowaliśmy się skontaktować z prezesem spółdzielni Barbarą Gryko.

Niestety nie udało nam się, nieuchwytny był także wiceprezes spółdzielni Antoni Ginter. Będziemy robić wszystko, by w najbliższych dniach uzyskać odpowiedzi na te pytania, które nurtują naszego Czytelnika, a także innych mieszkańców bloków należących do spółdzielni mieszkaniowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska