Tylko błyskawiczna akcja strażaków tej nocy uratowała życie mężczyźnie, który spał na kanapie w płonącej kuchni. Ciężko poparzony trafił do szpitala.
Pożar w mieszkaniu przy ul. Żagańskiej wybuch w kuchni. Gasiły go dwie jednostki straży pożarnej. Spaleniu uległa kanapa oraz ścianka działowa w kuchni. Strażacy wyciągnęli z płonącego lokalu 55- letniego mieszkańca, podali mu tlen. Potem w stanie ciężkim trafił on na oddział intensywnej opieki medycznej w "Szpitalu na wyspie". Tam przebywa cały czas. Lekarze poinformowali nas, że jego życiu zagraża niebezpieczeństwo.
Policja przypuszcza, że prawdopodobnie mężczyzna zasnął z niedopałkiem papierosa, od którego zapaliła się kanapa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?