Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdobywali Normandię na dawnym poligonie w Kostrzynie (zdjęcia)

Jakub Pikulik 0 95 722 57 72 [email protected]
To, czym się zajmują nosi nazwę airsoft. Miłośnicy posługują się bronią do złudzenia przypominającą tę używaną przez prawdziwych żołnierzy.
To, czym się zajmują nosi nazwę airsoft. Miłośnicy posługują się bronią do złudzenia przypominającą tę używaną przez prawdziwych żołnierzy. fot. Jakub Pikulik
Kilkudziesięciu uzbrojonych po zęby miłośników militariów pojawiło się na byłym poligonie w Kostrzynie. Przez kilka godzin rozgrywali tam potyczkę airsoftową, która symbolizowała zdobywanie plaż Normandii w czasie II wojny światowej.

[galeria_glowna]
Imprezę zorganizowała Kostrzyńska Gwardia Strzelecka im. Jednostek Garnizonu Kostrzyn. Pojawiło się na niej ponad 50 osób z Kostrzyna, Gorzowa, Głogowa, Szczecina i Witnicy. - Podzieliliśmy się na dwie grupy. Jedna z nich broni się w okopach na wzgórzu, druga to wzgórze zdobywa - tłumaczył Maciej Lasocki, wiceprezes kostrzyńskiej grupy.

To, czym się zajmują nosi nazwę airsoft. Miłośnicy posługują się bronią do złudzenia przypominającą tę używaną przez prawdziwych żołnierzy. Z tą tylko różnicą, że tutaj z lufy wylatują niewielkie, plastikowe kulki. - Boli? - pytamy uczestników. Ci tylko się uśmiechają i pokazują na swoim ciele czerwone punkty, w które zostali trafieni.

Ubieramy ochronne okulary i jaskrawą kamizelkę (żeby do nas nie strzelano) i wraz z pozostałymi ruszamy zdobywać plaże Utah. Słychać wystrzały, wybuchają świece dymne. Kilkadziesiąt minut i wzgórze zdobyte. - Dokładnie 65 lat temu podobnie wyglądało zdobywanie plaży Utah w Normandii. Chcieliśmy odwzorować tę bitwę - wyjaśnia M. Lasocki.

Po zakończeniu bitwy była... ciepła grochówka. Taką imprezę zorganizowano w Kostrzynie po raz pierwszy. Organizatorzy już zapowiadają kolejne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska