1 z 5
W wyniku pożaru składowiska doszło do skażenia pobliskiego cieku, ale badania ujęć wody, warzyw, owoców z pobliskich działek nie wykazały skażeń.
2 z 5
Jakość wody pitnej i gleby jest sprawdzana w dalszym ciągu, a wyniki badań nie wykazują przekroczeń obowiązujących norm.
3 z 5
Śledztwo dotyczące przyczyny pożaru prowadzi Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze.
4 z 5
Koszt całego likwidacji składwiska to 55 mln zł.
