Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielona Góra będzie europejską stolicą tenisa - zapowiada Mirosław Skrzypczyński, prezes Polskiego Związku Tenisowego

Szymon Kozica
Szymon Kozica
Łukasz Gdak
W piątek i sobotę (10-11 grudnia) w hali CRS w Zielonej Górze rozegrany zostanie towarzyski mecz tenisowy Polska - Czechy. - Postanowiliśmy troszeczkę poeksperymentować z federacją czeską. Na pewno będzie pięknie, bo zawodnicy i formuła meczu gwarantują niesamowite emocje - zapowiada Mirosław Skrzypczyński, prezes Polskiego Związku Tenisowego.

- Na co zapraszamy, czym kusimy 10-11 grudnia kibiców z Zielonej Góry i okolic? Co będzie można zobaczyć w hali CRS?
- No i przede wszystkim też kibiców z Polski, bo oni również kupują bilety.

- Oczywiście.
- Wyjątkowa formuła meczu. Postanowiliśmy troszeczkę poeksperymentować z federacją czeską i gramy mecz w formule kobiet i mężczyzn, co jest rzadko spotykanym widowiskiem. Gramy 10-11 grudnia w hali CRS. Mecz będzie się składał z dwóch gier pojedynczych męskich i dwóch damskich oraz podwójnych - damskiej i męskiej. Gdyby był wynik 3:3, to w sobotę, 11 grudnia, o wszystkim rozstrzygnie gra mikstowa. Szykuje się wiele atrakcji, ciekawa formuła. Na tę chwilę gramy w optymalnych składach, każdy chce ten mecz wygrać. Czesi to jedna z najsilniejszych drużyn świata - kobiety to niewątpliwie najlepsza drużyna, męska również bardzo silna. Nigdy z Czechami nie wygraliśmy, więc będzie podwójny smaczek tej imprezy.

Chętnie przyjadę do Zielonej Góry - zapewnia Alicja Rosolska

Alicja Rosolska po przerwie macierzyńskiej wraca do reprezen...

- Składy optymalne, ale to nie znaczy najsilniejsze. Zamienię się w kibica marudę i pytam: A gdzie Karolina Pliškova? A gdzie Barbora Krejčikova?
- To panu odpowiem: Czesi chcą wygrać ten mecz, a Krejčikova to jest ich gwiazda, ale na kortach ziemnych, nie na kortach hard [twardych - red.], co zresztą pokazała ostatnia impreza [na turnieju WTA Finals w Guadalajarze w listopadzie Krejčikova przegrała wszystkie trzy single, w deblu zaś wspólnie z Kateřiną Siniakovą odniosła komplet pięciu zwycięstw - red.]. Oni w tej chwili wysyłają taki skład, który - uważają - jest w stanie ten mecz wygrać. Czesi mają z kogo wybierać i to są mądrzy gracze, nie przyjeżdżają tutaj, żeby polec i żeby zapisano w kartach historii, że przegrali z Polską - wręcz przeciwnie. My ich dobrze znamy, wysyłają swoją najsilniejszą ekipę - na tę chwilę, bo mamy grudzień, czyli okres, w którym tenisiści przygotowują się do różnych imprez.

- Marudzę dalej: A gdzie Iga Świątek? A gdzie Hubert Hurkacz?

- Musiałby pan zadać to pytanie Idze Świątek i Hubertowi Hurkaczowi. Ja nie lubię za kogoś odpowiadać.

Luty 2019 roku. Iga Świątek w hali CRS w Zielonej Górze

Pamiętacie Igę Świątek na turnieju w Zielonej Górze? W lutym...

- Ale jest pan prezesem, najważniejszym przedstawicielem związku. Pewnie zna pan sprawę od podszewki.
Powiem tak: troszeczkę wbrew pozorom sporty indywidualne zdecydowanie różnią się od sportów drużynowych. Tutaj, niestety, mamy wiele przykładów, gdzie zdarzało się, że najlepsi gracze nie reprezentowali danego kraju. Ja nie chcę tłumaczyć Igi, bo ona jest po ciężkim mastersie - i fizycznym, i psychicznym. Aczkolwiek powiem tak: do końca jeszcze nie wiemy, czy czasami Iga się nie pojawi w Zielonej Górze. Natomiast Hubert przyjął inną taktykę, po mastersie postanowił odpocząć i do sezonu przygotowywać się w Zakopanem. My nie chcemy burzyć ich planów treningowych, bo przed nami długi sezon, w kwietniu kobiety grają z Rumunią mecz o awans do elity światowej, gdzie nigdy nie byliśmy, więc to są dla nas priorytety. Mężczyźni podobnie - we wrześniu. Natomiast mecz w Zielonej Górze jest dla nas niewątpliwie elementem przygotowania do tych występów. Dlatego też nasza reprezentacja zjawi się tutaj już 4 grudnia. Zarówno mężczyźni, jaki i kobiety będą trenowali w hali tenisowej MOSiR, trzykortowej - i już przygotowywali się pod kątem sezonu 2022, ale też występów reprezentacyjnych.

5 września 2021. Narodowy Dzień Tenisa w Zielonej Górze

Narodowy Dzień Tenisa w Zielonej Górze. Na kortach dzieci, z...

- W Zielonej Górze będzie za to Jerzy Janowicz, który w kwietniu 2013 roku już porwał halę CRS i pięknie mówił o biało-czerwonej energii, która wtedy płynęła z trybun w czasie meczu z RPA w Pucharze Davisa.

- Tak. Ja praktycznie codziennie z nim rozmawiam, on wraca po ciężkich perypetiach zdrowotnych i na tę chwilę jest w doskonałej formie. Gdyby ten mecz nie był w Zielonej Górze, to nie wiem, czy on już w tej chwili by zagrał. Natomiast ta Zielona Góra, ta hala, to otoczenie, ci kibice - on to cały czas mówi - jego to tak porywa i tak wzmacnia, że on bardzo chce tutaj zagrać, bardzo chce się tutaj pokazać. My wiemy, że przed nim strasznie ciężki mecz, jak będzie grał z Veselym, to będzie potworny pojedynek, to będzie krew na korcie...

- Proszę tak nie mówić! Kibice się przerażą!
- Krew na korcie, bo jeden i drugi mają swoje porachunki, więc to będzie twardy pojedynek, bardzo twardy. Tu Jerzy będzie potrzebował naprawdę dużego dopingu, więc wszystkich zapraszam, bo przed tym człowiekiem jeszcze cały czas możliwa jest piękna kariera. 30 lat to żaden wiek dla tenisisty, co pokazuje Roger Federer - mając 40 lat, osiąga wspaniałe sukcesy. Myślę, że przed Jurkiem jest jeszcze dobrych pięć-sześć lat grania, a ten mecz ma dla niego być takim przełomowym i przygotowaniem przed najważniejszymi bataliami w 2022 roku. Na pewno będzie pięknie, będzie mnóstwo emocji, bo zawodnicy, którzy będą tutaj grać, i formuła samego meczu gwarantują niesamowite emocje. Powiedziałbym nawet, że Zielona Góra w grudniu będzie europejską stolicą tenisa.

Jerzy Janowicz grał w hali CRS w Zielonej Górze w kwietniu 2013 roku. Tenisowa reprezentacja Polski pokonała wtedy RPA 3:1 w meczu Pucharu Davisa (konkretnie Grupy I Strefy Euro-Afrykańskiej)

Jerzy Janowicz zagra w Zielonej Górze. Kogo jeszcze zobaczym...

- A co z meczem parlamentarzystów Polska - Czechy? Był zapowiadany jako impreza towarzysząca.

- Tak. Impreza towarzysząca, ale też taka, żeby zbliżyć nasze stosunki z Czechami, ostatnio troszeczkę napięte. Dlatego przyjeżdżają tutaj parlamentarzyści z krwi i kości. Między innymi w zespole polskim będzie grał zielonogórzanin Waldemar Sługocki - warto przyjść dopingować posła, bo przed nim strasznie trudne zadanie. Ze strony czeskiej będzie nawet wiceszef parlamentu, więc będzie piękne widowisko. I tutaj też nie chcemy przegrać, też przygotowujemy naszych parlamentarzystów. Chcemy zwyciężyć zarówno w meczu zawodowym, jak i parlamentarnym.

Obejrzyj wideo: Zielona Góra. Tenisowe Mistrzostwa Polski Artystów Kabaretowych

- Może udałoby się namówić jakiegoś przedstawiciela ministerstwa sportu? Ostatnio jeden z nich jest niesłychanie medialny...
- Ja osobiście nie znam posła Mejzy, nic nie robiliśmy wspólnie, więc nie chcę się wypowiadać. Każdy coś tam czyta, natomiast nie miałem jakichś wspólnych doświadczeń. Najzwyczajniej jest mi człowieka żal, że te sytuacje gdzieś się toczą, ale nie wiem, czy ktoś jest winien, czy nie winien, nie jestem prorokiem... Natomiast możliwy jest przyjazd ministra sportu Kamila Bortniczuka, ponieważ 10 grudnia w hotelu Ruben odbędzie się konferencja prasowa dotycząca startu największego wyzwania polskiego tenisa - superligi zawodowej, najlepszej tenisowej ligi świata. Będzie już nowo utworzony zarząd, z byłą wiceminister sportu i mistrzynią świata w szermierce Danutą Dmowską-Andrzejuk, będzie też prezydent Europejskiej Federacji Tenisowej - mnóstwo znaczących osób. Na konferencji zostaną przedstawione reguły gry, zasady. Superliga rusza 29 maja. To jest przełom w polskim tenisie, wydarzenie i produkt, który do tej pory był nieosiągalny.

- Dziękuję.

Bilety na towarzyski mecz Polska - Czechy w hali CRS w Zielonej Górze można kupić na www.pzt.abilet.pl i www.abilet.pl. Wejściówki na jeden dzień zmagań kosztują 50 zł, karnet na dwa dni - 80 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska