Zielona Góra. Mieszkańcy os. Braniborskiego czekają na sklep. Trwa jego budowa!
W Zielonej Górze na osiedlu Braniborskim trwa właśnie zagospodarowanie budynku po byłej Biedronce. Prace są co prawda w początkowej fazie, ale widać, że coś się dzieje. Czy wreszcie mieszkańcy tamtych rejonów doczekają się długo wyczekiwanego marketu? Wszystko na to wskazuje.
Zobacz również: Tak przebiegała rozbiórka budynku po byłej Biedronce:
Póki co mieszkańcy osiedla Braniborskiego nadal muszą daleko wędrować z siatkami po zakupy. Alternatywą są o wiele droższe sklepy osiedlowe, w których paradoksalnie jest mały wybór produktów lub Biedronka. Ta najbliższa niestety znajduje się dopiero na ulicy Podgórnej. - Młodzi, jak to młodzi, podskoczą raz, dwa, ale dla ludzi starszych, jak ja, to niemały problem - skarży się Pan 64-letni Marian.
Przypomnijmy, że mieszkańcy osiedla Braniborskiego walczą o sklep od 2008 roku. Co prawda od czasu do czasu pojawiali się zainteresowani inwestorzy, ale szybko się wycofywali. W tym samym czasie budynek stał się niechlubnym bohaterem drwin. Z miesiąca na miesiąc niszczał, aż w końcu trzeba go było rozebrać, pozostawiając sam szkielet.
Trzeba pamiętać również o tym, że Braniborskie zamieszkują głównie osoby starsze. Trudnością dla nich jest zejście chociażby do znajdującej się na ulicy Podgórnej Biedronki i ponowne wdrapanie pod uciążliwą górę Braniborską.
Jednego z inwestorów osiedla skutecznie przepędzono w 2015 roku, gdy Uniwersytet Zielonogórski sprzedał grunt przy Wieży Braniborskiej. Chodzi o działkę o pow. 2,7 tys. mkw. W planach były dwa bloki mieszkalne tuż obok byłego sklepu ,,Biedronka’’.
Koszt inwestycji oszacowano na ok. 2,5 mln zł. Poza marketem ma tu powstać prawdopodobnie apteka, być salon kosmetyczny, fryzjer czy kawiarnia. Brzmi obiecująco!
Przeczytaj też:Kiedy zaczną spadać ceny masła?
Zobacz rownież: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej:
Zielona Góra. Mieszkańcy os. Braniborskiego czekają na sklep. Trwa jego budowa!
W Zielonej Górze na osiedlu Braniborskim trwa właśnie zagospodarowanie budynku po byłej Biedronce. Prace są co prawda w początkowej fazie, ale widać, że coś się dzieje. Czy wreszcie mieszkańcy tamtych rejonów doczekają się długo wyczekiwanego marketu? Wszystko na to wskazuje.
Zobacz również: Tak przebiegała rozbiórka budynku po byłej Biedronce:
Póki co mieszkańcy osiedla Braniborskiego nadal muszą daleko wędrować z siatkami po zakupy. Alternatywą są o wiele droższe sklepy osiedlowe, w których paradoksalnie jest mały wybór produktów lub Biedronka. Ta najbliższa niestety znajduje się dopiero na ulicy Podgórnej. - Młodzi, jak to młodzi, podskoczą raz, dwa, ale dla ludzi starszych, jak ja, to niemały problem - skarży się Pan 64-letni Marian.
Przypomnijmy, że mieszkańcy osiedla Braniborskiego walczą o sklep od 2008 roku. Co prawda od czasu do czasu pojawiali się zainteresowani inwestorzy, ale szybko się wycofywali. W tym samym czasie budynek stał się niechlubnym bohaterem drwin. Z miesiąca na miesiąc niszczał, aż w końcu trzeba go było rozebrać, pozostawiając sam szkielet.
Trzeba pamiętać również o tym, że Braniborskie zamieszkują głównie osoby starsze. Trudnością dla nich jest zejście chociażby do znajdującej się na ulicy Podgórnej Biedronki i ponowne wdrapanie pod uciążliwą górę Braniborską.
Jednego z inwestorów osiedla skutecznie przepędzono w 2015 roku, gdy Uniwersytet Zielonogórski sprzedał grunt przy Wieży Braniborskiej. Chodzi o działkę o pow. 2,7 tys. mkw. W planach były dwa bloki mieszkalne tuż obok byłego sklepu ,,Biedronka’’.
Koszt inwestycji oszacowano na ok. 2,5 mln zł. Poza marketem ma tu powstać prawdopodobnie apteka, być salon kosmetyczny, fryzjer czy kawiarnia. Brzmi obiecująco!
Przeczytaj też:Kiedy zaczną spadać ceny masła?
Zobacz rownież: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej:
Zielona Góra. Mieszkańcy os. Braniborskiego czekają na sklep. Trwa jego budowa!
W Zielonej Górze na osiedlu Braniborskim trwa właśnie zagospodarowanie budynku po byłej Biedronce. Prace są co prawda w początkowej fazie, ale widać, że coś się dzieje. Czy wreszcie mieszkańcy tamtych rejonów doczekają się długo wyczekiwanego marketu? Wszystko na to wskazuje.
Zobacz również: Tak przebiegała rozbiórka budynku po byłej Biedronce:
Póki co mieszkańcy osiedla Braniborskiego nadal muszą daleko wędrować z siatkami po zakupy. Alternatywą są o wiele droższe sklepy osiedlowe, w których paradoksalnie jest mały wybór produktów lub Biedronka. Ta najbliższa niestety znajduje się dopiero na ulicy Podgórnej. - Młodzi, jak to młodzi, podskoczą raz, dwa, ale dla ludzi starszych, jak ja, to niemały problem - skarży się Pan 64-letni Marian.
Przypomnijmy, że mieszkańcy osiedla Braniborskiego walczą o sklep od 2008 roku. Co prawda od czasu do czasu pojawiali się zainteresowani inwestorzy, ale szybko się wycofywali. W tym samym czasie budynek stał się niechlubnym bohaterem drwin. Z miesiąca na miesiąc niszczał, aż w końcu trzeba go było rozebrać, pozostawiając sam szkielet.
Trzeba pamiętać również o tym, że Braniborskie zamieszkują głównie osoby starsze. Trudnością dla nich jest zejście chociażby do znajdującej się na ulicy Podgórnej Biedronki i ponowne wdrapanie pod uciążliwą górę Braniborską.
Jednego z inwestorów osiedla skutecznie przepędzono w 2015 roku, gdy Uniwersytet Zielonogórski sprzedał grunt przy Wieży Braniborskiej. Chodzi o działkę o pow. 2,7 tys. mkw. W planach były dwa bloki mieszkalne tuż obok byłego sklepu ,,Biedronka’’.
Koszt inwestycji oszacowano na ok. 2,5 mln zł. Poza marketem ma tu powstać prawdopodobnie apteka, być salon kosmetyczny, fryzjer czy kawiarnia. Brzmi obiecująco!
Przeczytaj też:Kiedy zaczną spadać ceny masła?
Zobacz rownież: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej:
Zielona Góra. Mieszkańcy os. Braniborskiego czekają na sklep. Trwa jego budowa!
W Zielonej Górze na osiedlu Braniborskim trwa właśnie zagospodarowanie budynku po byłej Biedronce. Prace są co prawda w początkowej fazie, ale widać, że coś się dzieje. Czy wreszcie mieszkańcy tamtych rejonów doczekają się długo wyczekiwanego marketu? Wszystko na to wskazuje.
Zobacz również: Tak przebiegała rozbiórka budynku po byłej Biedronce:
Póki co mieszkańcy osiedla Braniborskiego nadal muszą daleko wędrować z siatkami po zakupy. Alternatywą są o wiele droższe sklepy osiedlowe, w których paradoksalnie jest mały wybór produktów lub Biedronka. Ta najbliższa niestety znajduje się dopiero na ulicy Podgórnej. - Młodzi, jak to młodzi, podskoczą raz, dwa, ale dla ludzi starszych, jak ja, to niemały problem - skarży się Pan 64-letni Marian.
Przypomnijmy, że mieszkańcy osiedla Braniborskiego walczą o sklep od 2008 roku. Co prawda od czasu do czasu pojawiali się zainteresowani inwestorzy, ale szybko się wycofywali. W tym samym czasie budynek stał się niechlubnym bohaterem drwin. Z miesiąca na miesiąc niszczał, aż w końcu trzeba go było rozebrać, pozostawiając sam szkielet.
Trzeba pamiętać również o tym, że Braniborskie zamieszkują głównie osoby starsze. Trudnością dla nich jest zejście chociażby do znajdującej się na ulicy Podgórnej Biedronki i ponowne wdrapanie pod uciążliwą górę Braniborską.
Jednego z inwestorów osiedla skutecznie przepędzono w 2015 roku, gdy Uniwersytet Zielonogórski sprzedał grunt przy Wieży Braniborskiej. Chodzi o działkę o pow. 2,7 tys. mkw. W planach były dwa bloki mieszkalne tuż obok byłego sklepu ,,Biedronka’’.
Koszt inwestycji oszacowano na ok. 2,5 mln zł. Poza marketem ma tu powstać prawdopodobnie apteka, być salon kosmetyczny, fryzjer czy kawiarnia. Brzmi obiecująco!
Przeczytaj też:Kiedy zaczną spadać ceny masła?
Zobacz rownież: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej:
