W Lesznie, tak jak w Zielonej Górze leje deszcz. Kibice Falubazu dopisali. Zebrali się przed wielkim telebimem, żeby kibicować swoim zawodnikom. Stoją pod parasolami, w barwach ukochanej drużyny, z wielkimi flagami.
Po każdym starcie słychać krzyki "dawaj, dawaj". - Nawet jak nie zdobędą złota to i tak są wielcy - mówi o Falubazie Marta. Przyszła kibicować zielonogórskim żużlowcom z chłopakiem Andrzejem. On jest tego samego zdania. - Zrobili bardzo, bardzo dużo, dla mnie są mistrzami - powiedział.
Unia Leszno walczy u siebie z Falubazem Zielona Góra o tytuł drużynowego mistrza Polski. Około godziny 23.30 zielonogórscy żużlowcy zjawią się pod Centrum Biznesu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?