Znamy najnowsze dane GUS o przeciętnym wynagrodzeniu. Wniosek: Polacy biednieją
Przeciętne wynagrodzenie w grudniu 2022 roku wyniosło ponad 7 tysięcy złotych. Dokładna kwota 7329,96 złotych oznacza wzrost o 10,3 proc. w stosunku do końca 2021 roku. Jest to poziom wyraźnie niższy od inflacji. Oznacza to, że nasze płace realnie są mniejsze. Co w związku z tym? >>>>>>
Problem wciąż wysokiej inflacji
W grudniu inflacja wynosiła 16,6%, a wiele wskazuje na to, że najbliższe miesiące pod tym względem nie będą łagodniejsze. Powolny wzrost płac w stosunku do wyraźnego wzrostu cen oznacza, że statystycznie pomimo podwyżek możemy być w stanie zakupić mniej niż wcześniej.
Zobacz również:
Tyle kosztują banknoty z PRL-u! [Zdjęcia]
Średnie wynagrodzenie na koniec 2022 roku
Obecnie mamy pierwszą sytuację, w której średnie wynagrodzenie miesięczne przekroczyło 7 tysięcy złotych. Wciąż jednak wzrost 10,3 proc. to wyraźnie zbyt mało. Wciąż tak wysokie wynagrodzenie wcale nie wydaje się stałą, a jedynie efektem świątecznych bonusów i dodatków. Pomimo nich, jak zauważają na Twitterze analitycy Pekao, realne wzrosty płac są ujemne.
Zobacz również:
Tyle kosztują banknoty z PRL-u! [Zdjęcia]
Co zapowiadają ekonomiści?
Warto spojrzeć na to, co mówią na to inni eksperci. Polski Instytut Ekonomiczny wskazuje, że tempo wzrostu wynagrodzeń w grudniu było o 6,4 pkt. proc. wolniejsze od inflacji. Wciąż problem może stanowić nadchodząca fala indeksacji oraz różnego rodzaju fale żądań płacowych z sektora publicznego - na to wskazują ekonomiści z mBanku (jak podaje serwis money.pl).
Zobacz również:
Tyle kosztują banknoty z PRL-u! [Zdjęcia]