Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znowu ślisko i znowu samochody w rowach

(ann)
Archiwum GL
W czwartkowy poranek na drogach regionu mamy powtórkę ze środy. Znowu doszło do kilku, na szczęście, niegroźnych kolizji. Nikt nie ucierpiał, ale było i jest nadal bardzo niebezpiecznie. A wszystko przez śliskie drogi.

Do najgroźniejszego zdarzenia doszło w Nowym Kisielinie, gdzie ok. 6.30 samochód wypadł z drogi i dachował.

Natomiast w powiecie świebodzińskim w miejscowościach Rozłogi i Smardzewo samochody wpadały w poślizg i lądowały w rowach.

Do niegroźnych kolizji doszło też na drogach w Żarach, Szprotawie i w miejscowości Stróżka, w powiecie krośnieńskim. Na szczęście, nikt nie został ranny.

Jak informuje Justyna Migdalska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie, do takich zdarzeń dochodzi o tej porze roku bardzo często: - Kierowcy rano są rozkojarzeni, jeszcze zaspani, dlatego nie spodziewają się, że nagle droga może być oblodzona.

Uważajcie na drogach, bo nad ranem robi się naprawdę bardzo ślisko. Zwłaszcza na lokalnych, które nie są jeszcze posypywane solą.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska