We wtorek po południu w dystrykcie Quarabagh talibowie ostrzelali polski patrol z granatników RGP 7 i broni ręcznej. Żołnierze zajęli pozycje wokół transporterów rosomak i ciężarówek mrap. Wtedy trzech z nich zostało rannych. Pisaliśmy o tym we wtorek wieczorem na naszym portalu (www.gazetalubuska.pl/miedzyrzecz). Jak poinformował nas mjr Szczepan Głuszczak z sekcji informacyjno prasowej kontyngentu, ranni zostali przewiezieni śmigłowcem medycznym do szpitala w Ghazni.
Połowę polskiego kontyngentu w Afganistanie stanowią Lubuszanie z "Czarnej Dywizji" - 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej. Czy ranni pochodzą z którejś z lubuskich jednostek? Dziś to był temat numer jeden we wszystkich garnizonowych miastach - od Żagania po Międzyrzecz. Rzecznik dowództwa operacyjnego sił zbrojnych ppłk Mirosław Ochyra poinformował nas, że cała trójka służy w 17. Wielkopolskiej Brygadzie Zmechanizowanej z Międzyrzecza i Wędrzyna.
Jaki jest stan rannych żołnierzy i gdzie obecnie przebywają? Czytaj w czwartek, 12 bm., w papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
