Nie zanosi się na to, że w Polsce tory żużlowe w najbliższych dniach zapełnią się trenującymi zawodnikami. Pogoda w całym kraju nie sprzyja treningom, a do tego prognozy są kiepskie. Dlatego już odwołano szereg meczów sparingowych, m.in. Stali Gorzów i Falubazu Zielona Góra. Na stadionach w obu lubuskich miastach stan torów jest na tyle zły, że nie udało się jeszcze przeprowadzić ani jednego treningu.
Niektórzy żużlowcy nie czekają na poprawę pogody w Polsce i wybierają zagraniczny kierunek, by znaleźć odpowiednie warunki do treningów. Ostatnio spory ruch był na torze w słoweńskim Krško. Wśród trenujących żużlowców nie zabrakło zawodników lubuskich klubów. Szlak przetarł Szymon Woźniak ze Stali Gorzów. Na Facebooku napisał: „Plan wykonany! 3 treningi, 3 motocykle przejechane, ponad 150 okrążeń”.
Swoimi pierwszymi treningami w tym roku w mediach społecznościowych pochwalił się też Mateusz Tonder, zawodnik Falubazu Zielona Góra.
Kiepska pogoda w Polsce „uruchomiła” dyskusję na temat ewentualnego przełożenia pierwszych kolejek PGE Ekstraligi. Póki co jednak władze rozgrywek stoją na stanowisku, że rywalizacja powinna ruszyć zgodnie z planem. Jeśli tak się stanie, to lubuskie drużyny ruszą do boju 4 kwietnia. Według terminarza Stal i Falubaz czekają mecze wyjazdowe. Gorzowianie mają ścigać się z mistrzem Polski Unią Leszno, a zielonogórzanie z ekstraligowym beniaminkiem Apatorem Toruń.
WIDEO: Martin Vaculik odszedł z Falubazu Zielona Góra
Polub nas na fb
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?