Żużlowi gladiatorzy znów zjadą do Gorzowa. Co będzie się działo przy okazji Grand Prix?

Ostatni weekend czerwca to w Gorzowie święto żużla. Stadion im. Edwarda Jancarza jest bowiem miejscem, gdzie po raz kolejny zjeżdżają najlepsi żużlowcy globu. W sobotę 29 czerwca na gorzowskim owalu rozgrywana jest szósta runda tegorocznego cyklu Speedway Grand Prix, który wyłania indywidualnego mistrza świata.

Po pięciu wcześniejszych turniejach liderem jest Bartosz Zmarzlik. W ostatnią niedzielę miał okazję znów pojeździć na „Jancarzu”, gdy jego Orlen Oil Motor Lublin przyjechał na mecz z ebut.pl Stalą Gorzów.
- Dobrze jest przypomnieć sobie geometrię, wyciągnąć jakiekolwiek wnioski – mówił po spotkaniu czterokrotny indywidualny mistrz świata. Grand Prix w Gorzowie wygrywał już trzy razy (2014, 2020, 2023) i jest uważany za faworyta do wygrania zawodów także w sobotę.

W podstawowej stawce uczestników ISS Grand Prix Polski, jak oficjalnie nazywa się impreza, jest pięciu Polaków. Oprócz Bartosza Zmarzlika wystartują też Szymon Woźniak ze Stali Gorzów i Dominik Kubera z Motoru Lublin, którzy są stałymi uczestnikami tegorocznego cyklu. Z „dziką kartą” ma pojechać Oskar Fajfer, kolejny stalowiec. Kibice zobaczą też Macieja Janowskiego ze Sparty Wrocław, który jest tzw. zawodnikiem oczekującym i zastąpi kontuzjowanego Andrzeja Lebiediewa. Oprócz tej piątki oczekiwać wyjazdu na tor będą Jakub Miśkowiak i Oskar Paluch, którzy są rezerwowymi w gorzowskiej rundzie GP.

Kwalifikacje do obiadu
Już o 15.00 wszyscy uczestnicy gorzowskiego turnieju rywalizować będą w sobotę w kwalifikacjach. Zostaną podzieleni na grupy, w których będą starać się osiągnąć jak najlepszy czas jednego okrążenia. Ten, który owal na „Jancarzu” pokona najszybciej, jako pierwszy będzie wybierał numer startowy. W zeszłym roku kwalifikacje w Gorzowie wygrał Max Fricke. Kto będzie chciał zobaczyć kwalifikacje, będzie mógł wejść na stadion po okazaniu programu zawodów.

Sam turniej rozpocznie się o 19.00 i prawdopodobnie obejrzy go komplet widzów. Tuż przed weekendem do kupienia były już ostatnie wejściówki na zawody.
Na „Jancarzu” spodziewać się można wielu kibiców zza granicy, w tym sporej grupy fanów z Niemiec. Specjalnie dla nich w trakcie imprezy za mikrofonem stanie Michael Schubert. To jeden z popularniejszych „żużlowych głosów” za Odrą. Będzie drugim, obok polskiego, spikerem zawodów.

Mimo, że same zawody odbędą się dopiero wieczorem, to atrakcje związane z Grand Prix będą w Gorzowie już od południa. Dokładnie o 12.00 otwarta zostanie strefa kibica. W poprzednich latach była ona tuż przed stadionem. Teraz jest na błoniach nadwarciańskich koło Wartowni, czyli kilka minut pieszej drogi od stadionu.

- To teren zielony, a zarazem miejsce bliżej centrum, więc choćby z ciekawości może tu przyjść osoba, która będzie akurat w śródmieściu – tłumaczy nową lokalizację miasteczka kibica Michał Wasilewski, rzecznik Stali Gorzów.

Jakie atrakcje będą czekać na kibiców w Fan Zonie? Już od 12.00 będzie można sprawdzić się na symulatorach jazdy na żużlu, obejrzeć wystawę zabytkowych motocykli czy zrobić sobie zdjęcie z trofeum głównym całego cyklu. O 13.00 odbędzie się pierwszy pokaz Trial Show, a o 13.30 będzie można wygrać pierwsze nagrody w grach i quizach związanych z Grand Prix. Są one bardzo popularne. Kibice mogą bowiem np. zabawić się w telewizyjnego komentatora opisującego emocjonujący bieg pokazywany na telebimie.
Będą też atrakcje dla najmłodszych. Od 14.00 do 15.00 będzie można zrobić sobie zdjęcie ze Speedy’m, czyli oficjalną maskotką SGP. Jest bardzo pocieszna. Podczas wcześniejszych rund tegorocznego cyklu cieszyła się sporą popularnością.
Ciekawie zapowiada się też konkurs zmiany koła w motocyklu żużlowym. Od 14.15 będzie można wziąć w nim udział pod okiem Pawła Parysa, byłego żużlowca, a dziś trenera mini żużla w Stali Gorzów.

W strefie kibica warto być też o 15.15. O tej godzinie odbędzie się bowiem spotkanie z Egonem Müllerem i Celiną Liebmann. To pierwsi niemieccy (i jedyni) mistrzowie świata na klasycznym żużlu. Egon Müller wygrał jednodniowy finał indywidualnych mistrzostw świata w 1983. Z kolei Celina Liebmann, która jest zawodniczką drużyny U24 Stali Gorzów, tydzień temu w sobotę wywalczyła złoty medal w pierwszej międzynarodowej rywalizacji kobiet.
To nie koniec atrakcji w miasteczku kibica. O 15.45 będzie kolejna odsłona quizów i konkursów, natomiast od 16.00 będzie możliwość zrobienia sobie zdjęć z Monster Girls.

Wielu kibiców przyjdzie do miasteczka kibica także na 16.30. O tej godzinie rozpocznie się półgodzinna sesja autografowa ze wszystkimi zawodnikami sobotniego turnieju. To prawdziwa gratka dla kibiców. W ciągu kilku minut będzie bowiem okazja do zebrania podpisów od najlepszych żużlowców świata. Nie trzeba będzie nawet brać z domu żadnego zeszytu. Każdy chętny kibic dostanie bowiem wielką kartę ze zdjęciami zawodników i miejscem na ich autografy.

Po tej sesji autografowej będzie jeszcze okazja do spotkania się z zawodnikami Monstera, czyli m.in. Taiem Woffindenem i Jackiem Holderem. Monster Energy Rig Riot rozpocznie się nad Wartą o 17.00 i potrwa do 17.30.

Jedną z ostatnich atrakcji, o 17.30, będzie jeszcze kolejny pokaz Trial Show. Miasteczko kibica będzie otwarte do 19.00, czyli do godziny rozpoczęcia zawodów. Te potrwaj pewnie ponad dwie godziny. Po samym turnieju i ceremonii dekoracji zaplanowane jest pokaz fajerwerków.

W ISS Grand Prix Polski wystartują (podajemy kolejność według klasyfikacji generalnej): Bartosz Zmarzlik (Polska, 86 punktów Grand Prix), Robert Lambert (Wielka Brytania, 69 pkt.), Jack Holder (Australia, 68 pkt.), Mikkel Michelen (Dania, 59 pkt.), Martin Vaculik (Słowacja, 53 pkt.), Fredrik Lindgren (Szwecja, 52 pkt.), Dominik Kubera (Polska, 50 pkt.), Dan Bewley (Wielka Brytani, 42 pkt.), Szymon Woźniak (Polska, 39 pkt.), Leon Madsen (Dania, 37 pkt.), Kai Huckenbeck (Niemcy, 30 pkt.), Max Fricke (Australia, 28 pkt.), Tai Woffinden (Wielka Brytania, 21 pkt.), Jan Kvěch (Czechy, 15 pkt.), Maciej Janowski (Polska, nie startował w tym roku), Oskar Fajfer (Polska, dzika karta).

Po gorzowskiej rundzie w rywalizacji nastąpi siedmiotygodniowa przerwa. Kolejna odsłona tegorocznego cyklu GP została zaplanowana na 17 sierpnia w walijskim Cardiff.

Czytaj również:
Zawodniczka Stali Gorzów mistrzynią świata! Celina Liebmann wygrała w Teterow