MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Żywioł nie oszczędza nikogo. Spłonęły zabudowania gospodarcze, samochody i drewno na zimę. Poszkodowany strażak i jego rodzina

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Do pożaru doszło 25 czerwca. Spłonęły m. in. zabudowania gospodarcze, samochody i drewno na opał.
Do pożaru doszło 25 czerwca. Spłonęły m. in. zabudowania gospodarcze, samochody i drewno na opał. pomagam.pl
Budynek gospodarczy, stodoła, zaparkowane w jej okolicy samochody, a nawet opał zgromadzony na zimę - to wszystko spłonęło w pożarze, który szalał w Gądkowie Wielkim 25 czerwca. Jak się okazało, straty są ogromne, a poszkodowany jest strażak, który na co dzień sam niesie pomoc potrzebującym. Trwa zbiórka na pomoc jemu i jego rodzinie.

Pożar był ogromny. Ogień strawił budynki gospodarcze, samochody osobowe, a także zgromadzone drewno opałowe. Dość powiedzieć, że w działaniach gaśniczych udział brały zastępy z OSP Gądków Wlk., OSP Torzym, OSP Glisno, OSP Trzebów, OSP Krzeszyce, oraz cztery zastępy z JRG Sulęcin. Wszystko działo się 25 czerwca w Gądkowie Wielkim. Szybko okazało się, że płonęły zabudowania i sprzęt należące do jednego z druhów tutejszej jednostki OSP.

Ogień trawił wszystko

Sytuacja była tym bardziej dramatyczna, że tutejsi strażacy-ochotnicy nie mieli możliwości, aby ruszyć do pożaru swoim wysłużonym, 37-letnim starem 266. Kilka dni wcześniej wóz uległ awarii podczas innej akcji i był w naprawie. Jak czytamy w relacji strażaków, wszelki potrzebny sprzęt na miejsce pożaru nosili ręcznie. Ten był już bardzo mocno rozwinięty. - Po przybyciu pierwszych jednostek na miejsce zdarzenia zastano, w pełni rozwinięty pożar budynku gospodarczego, zlokalizowanych w jego pobliżu wiat ze składowanym w nich drewnem opałowym, hałd składowanego drewna w metrach oraz trzech samochodów osobowych - informuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Sulęcinie. Całe szczęście ogień nie rozprzestrzenił się na las i pobliski budynek mieszkalny. Strażacy robili co mogli, aby do tego nie dopuścić.

Pomagają ludzie dobrej woli

Bardzo szybko w internecie ruszyła zbiórka pieniędzy dla poszkodowanych. Zebrano już ponad 13 tys. zł z 20 tys. zł, które są celem zbiórki (to dane z 28 czerwca z godziny 9.20). Zbiórkę można znaleźć tutaj: Pomoc dla Edyty i Wojtka

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak kupić dobry miód? 7 kroków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska